Stefano Pioli po zwycięskim meczu w ostatniej kolejce włoskiej Serie A (3:0 z Sassuolo Calcio) razem ze swoimi podopiecznymi mógł cieszyć się ze zdobycia Scudetto - pierwszego tytułu mistrzowskiego dla Milanu od 11 lat (więcej TUTAJ). Nie obyło się jednak bez przykrego incydentu.
- Podczas świętowania przez nas sukcesu skradziono mi medal za mistrzostwo Włoch. Ktoś po prostu zerwał mi go z szyi. Byłbym bardzo wdzięczny, gdyby mi go zwrócono, bo to jest jedyny medal jaki zdobyłem - ogłosił szkoleniowiec Rossonerich w mediach.
Słowa 56-letniego trenera cytowały niemal wszystkie włoskie portale, ale niestety nie było żadnego odzewu. Sprawy w swoje ręce postanowiła więc wziąć Lega Serie A.
"Hej, panie Pioli. Jutro raz jeszcze wręczymy ci medal" - poinformowano w poniedziałek na twitterowym profilu ligi włoskiej.
Zdobycie tytułu mistrza kraju to największy sukces w karierze szkoleniowej Piolego. Jako piłkarz cieszył się ze zdobycia Scudetto w sezonie 1985/86, występując w barwach Juventusu.
Ehi mister #Pioli, la medaglia te la diamo nuovamente domani
— Lega Serie A (@SerieA) May 22, 2022
Zobacz:
Komu kibicuje Robert Kubica? Ten wpis wszystko wyjaśnia
"Niektórzy się ze mnie śmiali". Tak Ibrahimović odpowiedział krytykom
ZOBACZ WIDEO: Glik jak Robocop. Wrócił szybciej i gra o kolejny awans