Sprawiedliwy remis - komentarze po meczu Piast Gliwice - Jagiellonia Białystok

Piast Gliwice po nieciekawym spotkaniu bezbramkowo zremisował z Jagiellonią Białystok. Trener gospodarzy, Dariusz Fornalak takie rozstrzygnięcie uważa za sprawiedliwe, natomiast prowadzący gości Michał Probierz cieszy się, że jego podopieczni w końcu odbili się od zera.

Adam Kiołbasa
Adam Kiołbasa

Dariusz Fornalak (Piast Gliwice): W ekstraklasie każdy punkt jest cenny i należy go szanować. Jest to punkt wywalczony z bardzo dobrą drużyną, po bardzo ciężkiej walce, dlatego też uważam, że wynik remisowy jest wynikiem sprawiedliwym.

Michał Probierz (Jagiellonia Białystok): Zdawałem sobie sprawę z tego, że to będzie ważne spotkanie dla obu zespołów. My byliśmy po porażce 2:3 z Lechem, zaś Piast po przegranej 0:4 z Polonią Bytom. Chcieliśmy się odbić od tego zera, udało nam się zdobyć jeden punkt i ważne, że nie straciliśmy bramki. Szkoda w szczególności pierwszej połowy, gdzie moim zdaniem dominowaliśmy i wypracowaliśmy sobie kilka dogodnych sytuacji. W drugiej połowie przed strata bramki ratował nas Grzesiek Sandomierski. Reasumując wynik remisowy jest wynikiem sprawiedliwym. Szkoda, że nie udało się zdobyć trzech punktów, ale dla nas każdy punkt się liczy i na pewno jeden wygląda lepiej niż zero.

Jakub Szmatuła (Piast Gliwice): Cieszę się, gdy słyszę pochwały. Mecz był ciężki. Na pewno chcieliśmy wygrać, ale punkt jest punktem. Kiedy nie da się wygrać, trzeba się cieszyć z remisu. Zagraliśmy na zero z tyłu. Jagiellonia nie jest słabym zespołem, zdobyła do tej pory dziesięć punktów.

Szymon Matuszek (Piast Gliwice): Cieszę się, że zadebiutowałem, tym bardziej w takim meczu, z moim byłym klubem. Zdobyliśmy dzisiaj jeden punkt, myślę, że nas to zadowala. Jest oczywiście niedosyt, ale nie można się załamywać, w lidze trzeba gromadzić jak najwięcej punktów, dodajemy dzisiaj jeden punkt do naszego dorobku i czekamy na kolejny mecz.

Andrius Skerla (Jagiellonia Białystok): Nie stworzyliśmy sobie odpowiednio wielu sytuacji, żeby wygrać ten mecz. To co cieszy, to, że zagraliśmy konsekwentnie z tyłu, bez straty bramki. Tak trzeba grać na wyjeździe. Remis to zasłużony wynik dla obu stron.

Już uciekasz? Sprawdź jeszcze to:
×
Sport na ×