Kontrakt Luki Modricia z Realem Madryt wygasał 30 czerwca tego roku. Nie było w tym nic dziwnego, bo polityka Florentino Pereza zakłada jednosezonowe przedłużanie umów z zawodnikami powyżej 30. roku życia. Od dawna media pisały o nadchodzącym porozumieniu między obiema stronami. Teraz stało się to faktem.
Oznacza to, że etap kariery chorwackiego pomocnika w stolicy Hiszpanii potrwa końcowo przynajmniej jedenaście lat. Trafił on na Estadio Santiago Bernabeu w sierpniu 2012 roku. Początkowo grał bardzo słabo, został uznany niewypałem transferowym, ale później stał się kluczową postacią zespołu.
- Jestem bardzo szczęśliwy, że zostaję w Realu, że wciąż będę ubierał tę koszulkę. W dalszym ciągu mam chęć dawania z siebie wszystkiego i wygrywania trofeów. Dziękuję kibicom za życzliwość - powiedział na tle czternastego Pucharu Europy, zdobytego 28 maja w Paryżu.
W barwach "Los Blancos" rozegrał do tej pory 436 meczów. Pięć razy wygrał Ligę Mistrzów czy trzy mistrzostwa Hiszpanii. Z reprezentacją Chorwacji został wicemistrzem świata, co pozwoliło mu sięgnąć po Złotą Piłkę w 2018 roku.
Florentino Pérez @lukamodric10 #Modrić2023 pic.twitter.com/gauCPZAnLe
— Real Madrid C.F. (@realmadrid) June 8, 2022
Zobacz też:
Duże zmiany w PSG. Jedenastu zawodników może odejść
Wielki powrót do Wisły Kraków. Pierwszy transfer na nowy sezon
ZOBACZ WIDEO: Bayern rozmawia z Mane grając nazwiskiem Lewandowskiego. Ujawniamy kulisy!