Kolejny skalp Lewandowskiego. Snajper śrubuje swoje statystyki

PAP/EPA / STEPHANIE LECOCQ / Na zdjęciu w środku: Robert Lewandowski
PAP/EPA / STEPHANIE LECOCQ / Na zdjęciu w środku: Robert Lewandowski

Robert Lewandowski zdobył honorową bramkę w starciu z Belgią (1:6). Kapitan polskiej kadry strzela jak na zawołanie w meczach reprezentacyjnych.

Podopieczni Czesława Michniewicza nie popisali się w Brukseli. Bartłomiej Drągowski sześć razy skapitulował po uderzeniach Belgów i ostatecznie reprezentacji Polski przegrała 1:6 w meczu Ligi Narodów UEFA.

Po stronie Biało-Czerwonych na listę strzelców wpisał się Robert Lewandowski. W 28. minucie gry napastnik świetnie opanował piłkę po zagraniu Sebastiana Szymańskiego i umieścił ją w siatce. Później polska obrona zupełnie się posypała, nawet kapitan zawinił przy jednej z bramek rywali.

To było pierwsze spotkanie tych drużyn od 15 lat. Do tej pory Lewandowski nie miał okazji zmierzyć się z Belgami, ale poprawił swoje liczby. 33-latek ma na koncie już 131 występów z orzełkiem na piersi i 76 trafień.

ZOBACZ WIDEO: Bayern rozmawia z Mane grając nazwiskiem Lewandowskiego. Ujawniamy kulisy!

Belgia jest 36. drużyną narodową, przeciwko której Lewandowski strzelił gola. W przeszłości kadra z nim w składzie rywalizowała łącznie z 64 reprezentacjami. Snajper najlepiej sobie radził i strzelał najwięcej w starciach z przeciętnym Gibraltarem (sześć bramek).

"Lewy" wciąż czeka na pierwsze trafienie z reprezentacją Holandii. Spotkanie w Rotterdamie zostanie rozegrane 11 czerwca o godz. 20:45.

Czytaj także:
Trener Belgów powiedział to o reprezentacji Polski
Grzegorz Lato bez litości dla kadry. "Mogło być gorzej"

Komentarze (4)
avatar
SF usuwają komentarze
9.06.2022
Zgłoś do moderacji
0
0
Odpowiedz
Zapomnieliście mu dopisać asysty dla Belgów na 2:1 
avatar
yendrek
9.06.2022
Zgłoś do moderacji
1
2
Odpowiedz
co tam baty jakie dostali, ważne, że nasz kapitan bramke strzelił i poprawił swoje rekordy. A tak na marginesie, strzeliła Polska a nie Lewy pismaki 
avatar
M53-736
9.06.2022
Zgłoś do moderacji
1
1
Odpowiedz
Piłka nożna to sport drużynowy. Liczy się wynik całej ekipy. Nikogo nie interesują skalpy Lewego. 
avatar
Legionowiak 3.0
9.06.2022
Zgłoś do moderacji
1
1
Odpowiedz
Nie będzie żadnego alibi dla Lewego, bo sam zagrał słabo