[tag=681]
Bayern Monachium[/tag] latem na pewno spróbuje przeprowadzić małą kadrową rewolucję. Jedną z formacji, która najbardziej wymaga wzmocnień, jest ofensywa.
Nowym piłkarzem z przodu miałby zostać Sadio Mane. Senegalczyk od wielu tygodni jest łączony z Bawarczykami, ale wciąż do porozumienia z Liverpoolem nie doszło.
Według niemieckich dziennikarzy, takie ma być już bardzo blisko. Zdaniem Niemców kwota transferu ma zamknąć się w okolicach 40 mln euro. Bayern Monachium prowadzi już bardzo zaawansowane rozmowy z władzami "The Reds".
ZOBACZ WIDEO: Bayern rozmawia z Mane grając nazwiskiem Lewandowskiego. Ujawniamy kulisy!
Tak niska kwota może być nieco zaskakująca. Jednak gdy weźmiemy pod uwagę dwa czynniki, można to łatwiej zrozumieć. Po pierwsze Mane skończył niedawno 30 lat, co dla wielu klubów jest wiekiem granicznym przy przedłużaniu umów. Po drugie obecne porozumienie wygasa w czerwcu 2023 roku, a w takich sytuacjach zwykle cena za piłkarza jest zdecydowanie niższa.
Nawet jeśli według transfermarkt.de wyceniany jest na kwotę 80 mln euro. Senegalczyk w barwach drużyny prowadzonej przez Juergena Kloppa wystąpił łącznie 269 razy. W tym czasie udało mu się strzelić 120 goli i zanotować 48 asyst. Pomimo wieku wciąż może dawać dużą jakość.
Zobacz też:
Grupowi rywale Polski z problemami w sparingu
Zidane trenerem PSG? Są nowe informacje