To dlatego Mbappe nie trafił do Realu. Znamy powody

Getty Images / Tim Clayton/Corbis / Na zdjęciu: Kylian Mbappe
Getty Images / Tim Clayton/Corbis / Na zdjęciu: Kylian Mbappe

Prezes Realu Madryt zdradził kulisy nieudanego transferu Mbappe. - Macron zadzwonił do Mbappe, to wszytko w ogóle jest bez sensu. PSG obiecało mu, że będzie liderem i to wszystko zmieniło - przyznał Florentino Perez.

Przez wiele miesięcy wydawało się, że po sezonie zakończy się przygoda Kyliana Mbappe z Paris Saint-Germain. Nowym zespołem Francuza miał być Real Madryt. Jednak na ostatniej prostej francuski klub wygrał wyścig i Mbappe pozostał w drużynie. Zespół zaoferował mu rekordową umowę.

W środę prezes Królewskich Florentino Perez był gościem programu El Chiringuito de Jugones. Został zapytany nt. nieudanych negocjacji z Kylianem Mbappe.

- Przekazywał w świat, że ma pragnienie, by grać w Realu. Chcieliśmy go w sierpniu 2021, ale PSG nie chciało go sprzedać. Wtedy chciał odejść. Od tego momentu minęło już wiele czasu. Wciąż mówił o marzeniu, ale jego decyzja zmieniła się w 15 dni - przyznał prezes Realu.

ZOBACZ WIDEO: Jest nadzieja na lepsze! Co wiemy o reprezentacji Polski? Z Pierwszej Piłki #11

- Macron zadzwonił do Mbappe, to wszytko w ogóle jest bez sensu. PSG obiecało mu, że będzie liderem i to wszystko zmieniło. Gdy dzwoni do ciebie prezydent kraju, burmistrz miasta, a potem jedziesz do Kataru i proponują ci szalone rzeczy, to ciężko wytrzymać presję - rozwinął.

- Taki Mbappe to nie mój Mbappe - przyznał prezes. - Wciąż mam jednak do niego słabość. Wykonał duży wysiłek, ale ciężko poradzić sobie z taką presją jak się ma 23 lata. Jego mama chciała, by trafił do Madrytu, ponieważ wiedziała, że to jego marzenie - zakończył.

Czytaj więcej:
Spore wzmocnienie FC Barcelona. Wygrała wyścig z gigantem o wielki talent
Konta PSG sprawdzane przez UEFA! Na celowniku sprawa z Mbappe

Źródło artykułu: