Jest porozumienie! Wielki powrót kwestią czasu

Rafał Sierhej 20 Czerwca 2022, 19:10

Getty Images / Alex Gottschalk / Na zdjęciu: Romelu Lukaku

• Grzegorz Lato bije na alarm. Michniewicz nie może tego robić

Belg w minionym sezonie nie spełnił pokładanych w nim oczekiwań, gdy Chelsea płaciła Interowi Mediolan kwotę rzędu 113 mln euro, bijąc jednocześnie swój rekord transferowy.

29-latek od połowy sezonu zaczął narzekać na taktykę stosowaną przez niemieckiego szkoleniowca. Miał przekazać także chęć powrotu do Mediolanu. Oba kluby usiadły do negocjacji. W grę wchodziło jedynie wypożyczenie.

Według Jacobsa działacze obydwu zespołów doszli do porozumienia. Inter ma zapłacić Chelsea za wypożyczenie Belga 10 mln euro plus bonusy. Kwestią czasu pozostaje oficjalne ogłoszenie transakcji.

Tym samym Lukaku zniknie z radarów kilku wielkich zespołów, w tym Bayernu Monachium. Lothar Matthaeus uważa, że to tak naprawdę jedyny odpowiedni następca Roberta Lewandowskiego [WIĘCEJ TUTAJ].

Lukaku w minionym sezonie w barwach "The Blues" wystąpił łącznie w 42 meczach. W tym czasie udało mu się strzelić zaledwie 15 goli oraz zanotować dwie asysty. Belg obecnie wyceniany jest na kwotę 70 mln euro.

Zobacz też:
Statystycy wszystko policzyli. Polska musi liczyć na cud
Pep Guardiola jasno o przyszłości Bernardo Silvy