Trener Karabachu szczery do bólu. Nie miał zamiaru się z tym kryć

Nie tak Lech Poznań wyobrażał sobie rewanżowy mecz z Karabachem Agdam. Mistrz Polski poległ aż 1:5. Głos po tym spotkaniu zabrał trener drużyny z Azerbejdżanu Gurban Gurbanow.

Mateusz Domański
Mateusz Domański
Gurban Gurbanov East News / ADAM JASTRZEBOWSKI / Na zdjęciu: Gurban Gurbanov
Zespół ze stolicy Wielkopolski bardzo dobrze wszedł we wtorkowy pojedynek w ramach kwalifikacji Ligi Mistrzów. Lech Poznań wynik spotkania otworzył już w... 19. sekundzie. Był to optymistyczny prognostyk na dalszą część pojedynku.

Azerska drużyna szybko się jednak pozbierała. Karabach Agdam zaczął grać bardzo skutecznie i już w 14. minucie wyrównał.

Później trafiali tylko gospodarze. Ostatecznie Karabach wygrał aż 5:1. - Dziękuję moim zawodnikom. Zwyciężyliśmy mistrza Polski - mówił dla CBC Sport trener Karabachu Gurban Gurbanow.

- Nie spodziewałem się, że osiągniemy aż taki wynik - wyznał szczerze. - Dzisiaj nasi fani zasłużyli na zwycięstwo 5:1 - kontynuował.

Kibicom poświęcił sporo czasu. - Przede wszystkim chciałbym podziękować wspaniałym fanom. Po pierwszym meczu wszyscy mówili o kibicach Lecha, ale ja wówczas powiedziałem, że nasi sympatycy są od nich lepsi. Pokazali to dzisiaj - podkreślił po wtorkowym triumfie nad mistrzem Polski.

Czytaj także:
Lech odpadł, ale zarobił. Wciąż ma szansę na wielkie pieniądze
Internet zapłonął po klęsce Lecha. "Śmieszni jesteśmy w Europie"

ZOBACZ WIDEO: Co ten bramkarz zrobił?! Niewiarygodny gol
Już uciekasz? Sprawdź jeszcze to:
×
Sport na ×