W środę Fenerbahce Stambuł podejmowało u siebie Dynamo Kijów w ramach rewanżu 2. rundy eliminacji do Ligi Mistrzów. W pierwszym meczu w Łodzi padł bezbramkowy remis. W rewanżu lepsi okazali się Ukraińcy, którzy po dogrywce pokonali rywali (2:1). Jednym z bohaterów przyjezdnych okazał się Tomasz Kędziora (więcej przeczytasz TUTAJ-->).
Nie to było jednak "wydarzeniem" meczu. Z kompromitującej strony pokazali się kibice Fenerbahce, którzy po pierwszym golu strzelonym przez Dynamo, zaczęli śpiewać nazwisko prezydenta Rosji Władimira Putina.
W komentarzach pod krótkim filmikiem, który zamieszczono na Twitterze, inni tureccy kibice nie zostawili na fanach Fenerbahce suchej nitki. Podkreślają między innymi, że wstyd teraz będzie pójść na mecz oraz to, że kraj nigdy na arenie międzynarodowej nie będzie odbierany pozytywnie.
Przypomnijmy, że w czwartek 24 lutego nastąpił atak Rosji na Ukrainę. Stało się to kilka minut po przemówieniu Putina, w którym zapowiedział wysłanie wojsk na Ukrainę.
W tym czasie zginęło w Ukrainie wielu niewinnych ludzi, którzy zostali brutalnie zamordowani przez armię Władimira Putina. Po kilku miesiącach wojny rosyjskim żołnierzom nie udało się zająć strategicznych celów.
Fenerbahçe taraftarı, Dinamo Kievli futbolcunun attığı golden sonra abartılı şekilde sevinmesi üzerine “Vladimir Putin” tezahüratı yaptı pic.twitter.com/sTjhNM0n2R
— Batu Bozkürk (@batubozkurk) July 27, 2022
Zobacz także:
Zamieszanie z numerem Lewandowskiego. "To się w głowie nie mieści"
Polacy zaproponowali wymianę, Australijczycy odmówili. Co dalej z transferem?