Wiele spekulowało się nt. tego transferu, ale w końcu nastał ich finał, bo nadeszły oficjalne wieści prosto z mediów madryckiego klubu. Nahuel Molina przeszedł do Atletico Madryt.
Po odejściu zimą Kierana Trippiera, Diego Simeone musiał szukać zastępstwa na pozycji prawego obrońcy. W oko wpadł mu właśnie 24-latek, którego bardzo chciał ściągnąć do stolicy Hiszpanii. Ostatecznie jego pragnienie ziściło się i Argentyńczyk podpisał pięcioletni kontrakt.
Molina to przykład nowoczesnego obrońcy. Bardzo dobrze radzi sobie zarówno w rozbijaniu ataków rywali, jak i w napędzaniu akcji ofensywnych. Jego piłkarskim znakiem rozpoznawczym jest umiejętność wykonywania stałych fragmentów gry.
ZOBACZ WIDEO: Co za strzał! Tego gola można oglądać w nieskończoność
Reprezentant Argentyny na Wanda Metropolitano trafił z Udinese. Według "Transfer Markt", transakcja wyniosła "El Atleti" 20 mln euro.
Defensor do Włoch trafił z drugiej drużyny Boca Juniors na zasadzie wolnego transferu. Był to jego pierwszy wyjazd z ojczyzny w ramach piłkarskiej kariery. Wcześniej reprezentował barwy m.in. Rosario Central czy Defensy.
Atletico rozpocznie ligowy sezon od wyprawy na południowe przedmieścia Madrytu, a dokładnie na Coliseum Alfonso Perez. To właśnie tam na co dzień występuje ich rywal, czyli Getafe. Pierwszy gwizdek w tym inauguracyjnym spotkaniu wybrzmi 15 sierpnia o godzinie 19:30.
Agreement with Udinese over the transfer of Nahuel Molina; the Argentinian defender signs for 5 seasons.
— Atlético de Madrid (@atletienglish) July 28, 2022
#WelcomeMolina
https://t.co/QDi8Uve128 pic.twitter.com/6x19t2J162
"Wgniotło mnie w fotel". Tak Lewandowski odpowiedział trenerowi mentalnemu
Rapid Wiedeń pewny siebie przed meczem w Gdańsku. "Chcemy zdominować Lechię"