Lewandowski zrobił wielkie wrażenie. "Gra na bardzo dużej intensywności"

Getty Images / Omar Vega / Na zdjęciu: Robert Lewandowski
Getty Images / Omar Vega / Na zdjęciu: Robert Lewandowski

Przejście Roberta Lewandowskiego z Bayernu Monachium do FC Barcelony odbiło się szerokim echem na całym świecie. Pod wrażeniem postawy Polaka jest Juliano Belletti, który w przeszłości grał dla Katalończyków. Przyznał, co zaskoczyło go najbardziej.

Juliano Belletti był zawodnikiem FC Barcelony w latach 2004-2007. Rozegrał dla tego klubu ponad 70 meczów, w których strzelił jedną bramkę. Aktualnie były obrońca jest jednym z ambasadorów klubu.

Katalończycy walczą o to, aby ponownie rywalizować o najwyższe cele. Belletti w rozmowie z "Marcą" stwierdził, że ostatnie niepowodzenia nie wpłynęły negatywnie na nastawienie kibiców.

- Chodzi o to, aby pracować tak ciężko, jak tylko możesz, aby zdobywać tytuły, a fani to dostrzegą. Drużyna w żaden sposób nie przegrywa, zawsze będzie dobrze grała, jeśli celem będzie zwycięstwo - mówił Belletti.

ZOBACZ WIDEO: #dziejesiewsporcie: popis nowej gwiazdy Barcy. Tak się przywitał z fanami

Duże wrażenie na Brazylijczyku zrobił Robert Lewandowski. Uważa, że Polak, wraz z Raphinhą, mogą przywrócić Barcelonę na szczyt.

- Lewandowski w wieku 33 lat zarówno na treningach, jak i podczas meczów, gra na bardzo dużej intensywności. Byłem tym zaskoczony. W przypadku Raphinhi tak samo - dodał.

- Obaj mają rywalizację we krwi, podobnie jak inni, którzy przybyli. Swoją postawą pokazują ludziom czy fanom, że mają chęć zdobywania tytułów - wyjaśnił.

Zdaniem Bellettiego przyjście Lewandowskiego do klubu już teraz poprawiło jakość drużyny. Podkreślił, że inni mogą czerpać z postawy Polaka. - Może nie będzie liderem, który dużo mówi, ale przyciągnie do siebie innych graczy. Oni rozumieją, że to nie będzie łatwy sezon - zakończył.

Czytaj także:
Wielki wzrost. Efekt "Lewego" także w Polsce
Lewandowski aklimatyzuje się w Barcelonie. Tak spędzał czas z kolegami

Komentarze (5)
avatar
Kwazimoto
29.07.2022
Zgłoś do moderacji
1
1
Odpowiedz
czasami z tej intensywności może być wielki klops... 
avatar
Witalis
29.07.2022
Zgłoś do moderacji
0
0
Odpowiedz
I dobrze, że R.L. "gra na b. dużej intensywności" :) ...ale to jeszcze nic w porównaniu z intensywnością akordowej produkcji artykułów na temat R.L. :p :D 
avatar
zbych22
29.07.2022
Zgłoś do moderacji
2
4
Odpowiedz
Jeszcze jedna laurka dla Lewego nie mająca pokrycia w jego grze. Wielka intensywność przeszkadza mu w zdobywaniu bramek. 
avatar
Legionowiak vel Husarzyk
29.07.2022
Zgłoś do moderacji
1
2
Odpowiedz
Znów na temat Lewego i Anki, naprawdę?