Trener Lecha Poznań zabrał głos po klęsce na Islandii

PAP / Jakub Kaczmarczyk / Na zdjęciu: trener John van den Brom
PAP / Jakub Kaczmarczyk / Na zdjęciu: trener John van den Brom

- Wierzę, że jeszcze to odwrócimy - zapewnił po meczu z Vikingurem Reykjavik (0:1) trener Lecha Poznań John van den Brom. Holender wskazał też, co jego zdaniem było najważniejszą przyczyną porażki.

- Jesteśmy drużyną, który cały czas chciałaby mieć kontrolę nad meczem. Niestety tego nam zabrakło. W ostatnich minutach pierwszej połowy mieliśmy szansę na gola i właśnie wtedy straciliśmy kontrolę, w efekcie gospodarze wyszli z kontrą i objęli prowadzenie. W przerwie nie udało nam się tego odbudować - powiedział John van den Brom.

- Dziś straciliśmy wszystko, ale za tydzień jest szansa, by to wszystko odzyskać. Wierzę, że się uda. Zawsze jestem pozytywnie nastawiony. Nawet w takiej sytuacji jak teraz musimy trzymać głowę wysoko, mimo że niektórzy pewnie chcieliby nas zabić - dodał opiekun "Kolejorza".

Żeby jednak odwrócić losy dwumeczu, poznańscy piłkarze muszą wreszcie pokazać wysoką formę, a tej im od dłuższego czasu brakuje. - Nie do końca zgadzam się z tym, że nasza ofensywa spisała się beznadziejnie. Zabrakło przede wszystkim wykończenia. Pytanie o formę zawodników jest najtrudniejsze. Sam je sobie zadaję, muszę porozmawiać o tym z nimi. Jako mistrz Polski zeszliśmy od bohatera do zera. Teraz trzeba zmienić kierunek - oznajmił van den Brom.

W spotkaniu na Islandii na boisku w ogóle nie pojawił się Afonso Sousa. Dlaczego? - Był gotów do gry, ale zdecydowaliśmy tak, a nie inaczej. Nie chcę się skupiać na piłkarzach, którzy nie grali. Radosław Murawski wrócił niedawno do drużyny i wszyscy widzieli jak się zaprezentował. Jestem zadowolony z tego co pokazał - stwierdził Holender.

Lech spróbuje uratować twarz za tydzień w czwartek o godz. 20.30. Wtedy odbędzie się rewanżowe starcie III rundy eliminacyjnej Ligi Konferencji Europy z Vikingurem Reykjavik.

Czytaj także:
Gorzkie wnioski dla reprezentacji Polski. "Ten poziom jest dla nas za wysoki"
Ostatni uczestnik mundialu wyłoniony! Zdecydował błyskawiczny gol

ZOBACZ WIDEO: #dziejesiewsporcie: fenomenalny gol. Bramkarz ośmieszony

Komentarze (11)
avatar
Na worku szef
5.08.2022
Zgłoś do moderacji
2
0
Odpowiedz
"najważniejszą przyczyną porażki" była grupka ok 11stu osób biegających bez ładu i składu po boisku. 
avatar
Tomasz Sobczak
5.08.2022
Zgłoś do moderacji
0
0
Odpowiedz
Nie są godni żeby ich MISTRZEM POLSKI nazywać. Od dawna ligowe drużyny w pucharach europejskich to zwykła hańba tylko jaj brakuje ich kibicom i dziennikarzom żeby to przyznać. Tylko notoryczna Czytaj całość
avatar
salis
5.08.2022
Zgłoś do moderacji
0
0
Odpowiedz
Czy nie czas zmienić trenera. On będzie ciągnął o opowiadał bajki za niesamowite pieniądze. A Lech gra coraz gorzej. Mamy też w Polsce dużo uzdolnionych zawodników których kieruje się do niższy Czytaj całość
avatar
Montana
5.08.2022
Zgłoś do moderacji
2
0
Odpowiedz
Dalej nie mogę ku... uwierzyć że Mistrz Polski tak się skompromitował. Marne tłumaczenie, tam trzeba walnąć pięścią w stół. Za zaistniałą sytuację odpowiadają rządzący klubem. Ja można doprowad Czytaj całość
avatar
KroTosS
5.08.2022
Zgłoś do moderacji
1
0
Odpowiedz
polityka transferowa klubu, słabe przygotowania i mentalność niektórych piłkarzy w przerwie a i niektórych (tracącym prawo jazdy) w trakcie sezonu chlejących wódę, jeśli się nie zmieni nigdy ni Czytaj całość