Robert Lewandowski spełnił marzenie mamy. "Ja go podziwiam"

Getty Images / Jose Breton/Pics Action/NurPhoto / Na zdjęciu: Robert Lewandowski
Getty Images / Jose Breton/Pics Action/NurPhoto / Na zdjęciu: Robert Lewandowski

- Dwadzieścia lat temu tutaj byłam i wymarzyłam sobie, żeby grał w tym klubie. Ziściło się - powiedziała Iwona Lewandowska w rozmowie z TVN24. W piątek jej syn oficjalnie został zaprezentowany jako piłkarz Barcelony.

To wydarzenie przyciągnęło na trybuny blisko 60 tys. widzów. Robert Lewandowski w piątek oficjalnie został zaprezentowany jako piłkarz FC Barcelony. Wcześniej przez blisko dwa miesiące jego przyszłość była niepewna.

- Wzruszenie. Był płacz. Chciałabym nadal być tak wzruszona na meczach - powiedziała po prezentacji mama piłkarza, Iwona Lewandowska, w rozmowie z TVN24. - Dla mnie liczy się, żeby Robert tutaj zaistniał i spełniał swoje marzenia. To jest najważniejsze - dodała.

Jak się okazuje, syn spełnił jej marzenie sprzed... dwudziestu lat. Miała wtedy okazję gościć na Camp Nou i wymarzyła sobie, żeby Robert zagrał w tym klubie. - Ziściło się - przyznała.

ZOBACZ WIDEO: #dziejesiewsporcie: fenomenalny gol. Bramkarz ośmieszony

Iwona Lewandowska powiedziała ponadto, że podziwia swojego syna za to, że cały czas się rozwija. Ma także na myśli jego zdrowy tryb życia, dietę i sposób odżywiania.

- Niektórzy sportowcy tego nie przestrzegają. To ciężka praca. Jestem pełna podziwu, ale może to będzie procentowało - skomentowała.

Mama piłkarza ma nadzieję, że przed jej synem szczęśliwe dni - może najszczęśliwsze w jego karierze. Jednak czy tak się stanie, czas pokaże.

Czytaj także:
"Chciałem to wyjaśnić". Lewandowski zdradził kulisy rozmów z Depayem
Moda na Lewandowskiego. Katalończycy już za nim szaleją, niesamowite sceny na Camp Nou i w sklepie!

Źródło artykułu: