Jagiellonia Białystok ściągnęła utalentowanego obrońcę. Ile kosztował?

Jagiellonia Białystok pozyskała utalentowanego piłkarza z Lechii Gdańsk. To stoper, który jest młodzieżowym reprezentantem Polski. WP SportoweFakty ustaliły wartość tego transferu.

Kuba Cimoszko
Kuba Cimoszko
drużyna Jagiellonii Białystok WP SportoweFakty / Tomasz Fijałkowski / Na zdjęciu: drużyna Jagiellonii Białystok
Jagiellonia Białystok dokonała kolejnego transferu. Jej nowym piłkarzem został Miłosz Kurzydłowski, który dotychczas występował w juniorach Lechii Gdańsk.

17-latek podpisał kontrakt do 30 czerwca 2024 roku. W umowie znalazł się zapis o możliwości jej automatycznego przedłużenia o kolejny sezon.

- Mamy nadzieję, że na ten moment Miłosz będzie regularnie występował w trzecioligowych rezerwach, ale w przyszłości zostanie następcą środkowych obrońców obecnie grających w pierwszym zespole. Tym ruchem uprzedzamy różne ewentualności, które mogą się wydarzyć za pół roku czy rok jak odejście któregoś z zawodników "jedynki" - wyjaśnił dyrektor sportowy Łukasz Masłowski w wypowiedzi dla oficjalnej strony internetowej klubu.

ZOBACZ WIDEO: Prezentacja Roberta Lewandowskiego w Barcelonie. Zobacz piękne sceny!
Według naszych informacji, Jagiellonia zapłaciła Lechii za Kurzydłowskiego niewielkie pieniądze. To ponoć jedynie wartość ekwiwalentu za wyszkolenie w wysokości kilkunastu tysięcy złotych. Ciekawostką jest to, że zawodnik jest pod obserwacją kilku klubów Serie A. W przeszłości był też zapraszany na testy w Genoa CFC i Empoli FC.

Jak ustaliliśmy, pozyskanie młodego stopera ma związek z możliwą sprzedażą Miłosza Matysika. Ten piłkarz obecnie leczy kontuzję, ale nadal interesuje się nim m.in. AS Roma.

Kurzydłowski jest wychowankiem Akademii Piłkarskiej Reissa Szczecinek. W Lechii grał w juniorach i drużynie rezerw. Na swoim koncie ma kilkanaście występów w Reprezentacji Polski U-17, a podczas niedawnego młodzieżowego Euro zagrał w dwóch meczach.

Podczas letniego okna transferowego Jagiellonia pozyskała już pięciu nowych piłkarzy. Ponadto do drużyny z wypożyczeń powrócił Juan Camara, a do tego udało się w niej zatrzymać Jesusa Imaza i Marka Guala.

Trener Jagiellonii z humorem o problemie

Już uciekasz? Sprawdź jeszcze to:
×
Sport na ×