FC Barcelona wciąż nie skończyła zakupów? "Jest dopiero połowa sierpnia"
Barcelona z powodu problemów finansowych wciąż nie zarejestrowała wszystkich piłkarzy pozyskanych w letnim okienku transferowym. Mimo to, prezydent klubu Joan Laporta, nie zamyka się na dalsze zakupy.
Blaugrana, mimo ogromnych problemów finansowych, zdołała przekonać do siebie topowych graczy, którzy odrzucali oferty innych gigantów.
Takie działanie jednak mało co, a odbiłoby się katalońskiemu klubowi mocną czkawką. Niemal do ostatnich chwil nie było bowiem pewne, czy Barca zdoła zarejestrować nowe gwiazdy przed pierwszą kolejką Primera Division. Ostatecznie udało się to w większości przypadków, choć Jules Kounde wciąż czeka na swoją kolej.
Joan Laporta, w rozmowie z DAZN, przyznał, że aby to się stało, ktoś musi najpierw odejść z drużyny. - To prawda, że wciąż musimy zarejestrować Kounde i aby to zrobić, musi mieć miejsce transfer wychodzący - stwierdził.
Co ciekawe jednak, mimo kłopotów, Laporta nie wykluczył dalszych zakupów. - Tak, to prawda, że jesteśmy zainteresowani kilkoma graczami, ale najpierw porozmawiamy z ich klubami.
- Jest dopiero połowa sierpnia, wyobraź sobie, co jeszcze można zrobić. Nadal możemy pracować nad kilkoma transferami, aby zespół był jeszcze bardziej konkurencyjny - podkreślił prezydent Barcelony.
Czytaj także:
- Arkadiusz Milik i Juventus? Włoch mówi nam o sytuacji
- Dawid Janczyk znalazł nowy klub. "Będzie się działo"
Kibicuj Lewemu i FC Barcelonie na Eleven Sports w Pilocie WP (link sponsorowany)