"Biorąc pod uwagę różnice i rozbieżne wizje między federacją, a trenerem Vahidem Halilhodziciem na temat sposobu przygotowania reprezentacji narodowej do Mistrzostw Świata w Katarze 2022, obie strony zdecydowały rozstać się za obopólną zgodą" - napisano w oficjalnym oświadczeniu.
Doświadczony szkoleniowiec od połowy 2019 roku pracował z reprezentacją Maroka. Halilhodzić wprowadził kadrę na mundial, decydujące było zwycięstwo w marcowym dwumeczu z DR Kongo. Jak się okazuje, to nie wystarczyło.
70-latek był skonfliktowany z kierownictwem federacji i największymi gwiazdami zespołu - Hakimem Ziyechem (Chelsea FC) oraz Noussairem Mazraouim (Bayern Monachium), co miało wpływ na jego przyszłość. Działacze nie wybrali jeszcze nowego selekcjonera.
Halilhodzić może pochwalić się dużym doświadczeniem zarówno w piłce reprezentacyjnej, jak i klubowej. Jest byłym trenerem między innymi Paris Saint-Germain, Lille OSC, Stade Rennais, Trabzonsporu, Dinama Zagrzeb, FC Nantes, a także reprezentacji Wybrzeża Kości Słoniowej, Algierii i Japonii.
W losowaniu mistrzostw świata reprezentacja Maroka trafiła do grupy F z Chorwacją, Belgią i Kanadą.
Czytaj także:
Nie żyje legendarny piłkarz. Tak pożegnał go Paulo Sousa
UEFA ukarała Pogoń Szczecin
ZOBACZ WIDEO: Konferencja z udziałem Roberta Lewandowskiego. "Tego się nie spodziewałem"
Czy Maroko wyjdzie z grupy F? 
