Krzysztof Kubica był jednym z najlepszych piłkarzy Górnika Zabrze w ostatnim sezonie. Miał przede wszystkim świetne liczby jak na swoją pozycję, bo strzelił 9 goli i zaliczył trzy asysty.
Nic więc dziwnego, że utalentowanym pomocnikiem interesują się kluby zza granicy. Kilka dni temu WP SportoweFakty poinformowały, że zawodnika Górnika widziałoby u siebie włoskie Benevento, grające obecnie w Serie B.
Mieliśmy potwierdzenie z kilku źródeł, więc byliśmy absolutnie pewni tej informacji. A we wtorek o temacie poinformował znany dziennikarz Gianluca Di Marzio, pisząc, że kluby rozmawiają. Czyli, de facto Włoch potwierdził informacje przekazane wcześniej przez nas. Ale idźmy dalej. WP SportoweFakty popytały we Włoszech i ustaliliśmy jakie są oczekiwania polskiego klubu.
ZOBACZ WIDEO: #ZPierwszejPiłki #16: Kochany Lewandowski, rośnie kadrowicz, puchary są blisko
Górnik nie podyktował ceny z sufitu
Z informacji, które pozyskaliśmy w Italii wynika, że Górnik oczekuje za Kubicę 1,2 - 1,5 miliona euro. To się wydaje kwotą bardzo realną, w sensie, że zabrzanie nie podyktowali ceny z sufitu. Na takim poziomie porozumienie powinno być jak najbardziej możliwe.
To jednak nie koniec ciekawych informacji z Zabrza. We wtorek dotarły do nas wieści, że... w klubie nie było tego dnia prezesa Arkadiusza Szymanka. A dlaczego? Powody nieobecności nie są jasne, a jedna z teorii mówi, że umowa prezesa nie została (jeszcze) podpisana, w związku z czym "wystąpiła" owa nieobecność.
A na koniec jeszcze kilka słów o Eriku Janży. Pojawiły się plotki łączące kapitana Górnika z Rakowem Częstochowa. Z naszych informacji wynika jednak, że to nieprawda. Słoweniec zostanie w Zabrzu.
Włoski klub zainteresowany Kubicą?
Andrzej Janisz i 40 lat za mikrofonem