[tag=720]
FC Barcelona[/tag] tego lata na rynku transferowym szaleje zdecydowanie bardziej, niż moglibyśmy tego oczekiwać na początku okienka. Klub ma bowiem gigantyczny dług, którego wysokość wynosi ponad miliard euro.
Mimo tego klub wydał ponad 150 mln euro. Do Katalonii dzięki temu trafił chociażby Robert Lewandowski. Poza Polakiem do Barcelony przeniosły się także inne piłkarskie gwiazdy.
Okazuje się jednak, że pojawiły się problemy z rejestracją Julesa Kounde. Wobec tego klub musi się pozbyć piłkarzy. Na liście są Memphis Depay oraz Pierre-Emerick Aubameyang, czyli jedyne naturalne alternatywy dla Polaka.
ZOBACZ WIDEO: Wielka radość Lewandowskiego. "Dostał najwspanialsze, piłkarskie zabawki świata"
Wiele mówiło się także o możliwym przyjściu do Katalonii Edinsona Cavaniego oraz Andrei Belottiego jako alternatywy dla byłego napastnika Bayernu Monachium. Okazuje się jednak, że Urugwajczyk najprawdopodobniej trafi do Valencii.
Z kolei Włoch ma być priorytetem Jose Mourinho. Portugalski szkoleniowiec widzi w tym napastniku idealnego zastępcę dla Tammy'ego Abrahama w swojej AS Romie, która walczy na kilku frontach.
Włoch w barwach włoskiego Torino wystąpił łącznie w 251 meczach. W tym czasie udało mu się strzelić 113 goli oraz zanotować 28 asysty. Zdecydowana większość tego dorobku osiągnięta została w Serie A.
Zobacz też:
FC Barcelona w końcu przed Realem
Nici z wielkiego transferu Chelsea? Wielomilionowa oferta została odrzucona
Oglądaj rozgrywki włoskiej Serie A na Eleven Sports w Pilocie WP (link sponsorowany)
Kibicuj "Lewemu" i FC Barcelonie na Eleven Sports w Pilocie WP (link sponsorowany)
Czy Andrea Belotti byłby dobry zmiennikiem "Lewego"? 
