Zespół Łukasza Fabiańskiego miał walczyć o czołowe miejsca w tabeli Premier League, tymczasem wpadł w kryzys i zanotował trzy porażki na początku sezonu. Po ostatnich niepowodzeniach przedstawiciele West Ham United przeszli do ofensywy transferowej.
Kadrę "Młotów" zasilił Emerson Palmieri. Lewy obrońca nie należał do ulubieńców Thomasa Tuchela w Chelsea FC i z nowym pracodawcą związał się do końca czerwca 2026 roku. West Ham musiał wyłożyć na stół ponad 15 milionów euro.
27-krotny reprezentant Włoch przywitał się z nowymi kibicami za pośrednictwem oficjalnej strony klubu. - To dla mnie duże wyzwanie. Trafiłem do dużego zespołu, więc cieszę się, że tu jestem. Kiedy dowiedziałem się o zainteresowaniu, powiedziałem: "Tak, chcę tam iść" i jestem tutaj! - wspominał.
W 2018 roku defensor dołączył do Chelsea FC i do tej pory zdążył wystąpić w 71 spotkaniach. Tuchel nie uwzględnił go w swoich planach. Emerson spędził prawie cały poprzedni sezon na wypożyczeniu w Olympique Lyon. Na swoim koncie zapisał 29 meczów, bramkę i dwie asysty w Ligue 1. Był częścią włoskiej kadry, która przed rokiem wygrała mistrzostwa Europy.
Czytaj także:
Zieliński wystrzelił z formą. Polak wśród najlepszych w Europie
Wzmocnienia last-minute w Gdańsku. Lechia dopina dwa transfery
ZOBACZ WIDEO: Uderzyła jak Lewandowski! Gol stadiony świata