Odnalazł się dawno niewidziany Paulo Sousa

WP SportoweFakty / Mateusz Czarnecki / Na zdjęciu: Paulo Sousa
WP SportoweFakty / Mateusz Czarnecki / Na zdjęciu: Paulo Sousa

Nieudaną przygodę z Flamengo Rio de Janeiro zaliczył Paulo Sousa. Portugalczyk pojawił się ostatnio we Włoszech. Szkoleniowiec zasiadł na trybunach podczas meczu, w którym występuje Łukasz Skorupski.

Paulo Sousa w kontrowersyjnych okolicznościach pożegnał się z reprezentacją Polski. Następnie został trenerem brazylijskiego Flamengo Rio de Janeiro.

Pracował tam przez pół roku. Prowadzony przez niego zespół nie osiągał satysfakcjonujących wyników. W momencie, gdy Flamengo miało na swoim koncie trzy wygrane, trzy remisy i cztery porażki Portugalczyk stracił pracę.

Następnie łączony był z pracą w reprezentacji Egiptu. Ostatecznie jednak następcą Carlosa Queiroza został Rui Vitoria. Tym samym Souza pozostaje bezrobotny.

ZOBACZ WIDEO: To zmieniło się w Legii. "Jesteśmy zaskoczeni"

Portugalczyk wrócił zatem do Europy. Pojawił się na trybunach podczas meczu włoskiej Serie A, w którym AC Milan podejmuje Bologna FC (gospodarze prowadzą 2:0).

Sousa może na żywo zobaczyć w akcji m.in. Łukasza Skorupskiego. Polak stanął między słupkami Bolonii. Został jednak dwukrotnie pokonany. Najpierw gola strzelił mu Rafael Leao, a następnie Olivier Giroud.

Czytaj także:
Były piłkarz Bayernu ujawnił tajemnicę Lewandowskiego
Olbrzymie męczarnie Bayernu i sensacyjny wynik

Źródło artykułu: