To były długie godziny dla Michała Helika. Środkowy obrońca chce zachować szanse na wyjazd na tegoroczne mistrzostwa świata. Czesław Michniewicz wyraźnie zapowiedział, że nie będzie powoływał zawodników z trzeciego poziomu rozgrywkowego, a Michał Helik wraz z Barnsley FC spadł do League One.
Polak łącznie w barwach "The Tykes" wystąpił w 89 spotkaniach. W tym czasie udało mu się strzelić siedem goli oraz zanotować trzy asysty. Wiele mówiło się o jego powrocie do Lecha Poznań, jednak stoper nie był przekonany do powrotu PKO Ekstraklasy, dlatego szukał innych opcji.
Wychowanek Ruchu Chorzów ostatecznie zdecydował się na ofertę Huddersfield Town, które na co dzień rozgrywa spotkania na poziomie Championship. Helik podpisał kontrakt do 30 czerwca 2025 roku.
ZOBACZ WIDEO: #dziejesiewsporcie: co za gol. Zobacz, skąd oddał strzał
- Michał to piłkarz, z którym nie mogę doczekać się współpracy. Da nam dalsze opcje taktyczne i ma odpowiednie doświadczenie, aby od razu wejść do drużyny i coś zmienić. Może zrobić różnicę na obu polach karnych, jest skuteczny w obronie i groźny w ataku - przyznał trener Huddersfield Town Danny Schofield, cytowany na stronie klubu.
W tym momencie Huddersfield znajduje się na przedostatnim miejscu w stawce The Championship (4 punkty w 6 meczach). Swego czasu na John Smith's Stadium grali Paweł Abbott, Kamil Grabara i Radosław Majewski.
...and here is our new number 3️⃣9️⃣!
— Huddersfield Town (@htafc) September 1, 2022
✍ Welcome to Huddersfield Town, Michał Helik!
Michał joins from Sky Bet League One side Barnsley, signing a three-year deal until with the Club holding an option for an additional year.#htafc
Zobacz także:
Dantejskie sceny podczas meczu Ruch Chorzów - Górnik Zabrze
"Transferowa bomba stulecia". Sensacyjne wieści o Ronaldo