Jak on to zmieścił?! Popis piłkarza Górnika Zabrze [WIDEO]

Twitter / Canal+ Sport / Na zdjęciu: bramka Dadoka
Twitter / Canal+ Sport / Na zdjęciu: bramka Dadoka

Ozdobą spotkania Wisły Płock z Górnikiem Zabrze (1:1) było trafienie Roberta Dadoka. 25-latek kompletnie zaskoczył bramkarza rywali.

Wisła Płock zamierzała zdobyć komplet punktów i wrócić na fotel lidera PKO Ekstraklasy. W poniedziałek podopieczni Bartoscha Gaula postawili jednak twarde warunki "Nafciarzom".

Gospodarze prowadzili od 36. minuty spotkania. W roli asystenta wystąpił Rafał Wolski, zaś Davo skierował piłkę do siatki i poprawił swój dorobek strzelecki. Problemy płocczan zaczęły się w drugiej połowie. Arbiter wyrzucił z boiska Wolskiego, który brutalnie potraktował Erika Janzę.

Górnik Zabrze wyrównał wynik po pięciu minutach gry w przewadze liczebnej. Robert Dadok miał bardzo dużo miejsca na skrzydle i zdecydował się na niekonwencjonalny strzał, czym zaskoczył interweniującego Bartłomieja Gradeckiego. Piłka odbiła się jeszcze od prawego słupka i zatrzepotała w siatce. Co ciekawe, tuż przed uderzeniem gracz zabrzan zgubił ochraniacz.

Prawy pomocnik Górnika przełamał się w dobrym momencie. Było to jego premierowe trafienie w sezonie 2022/23. Wcześniej Dadok zapisał na swoim koncie trzy sezonie w najwyższej klasie rozgrywkowej.

Czytaj także:
Lechia Gdańsk rozbije bank dla kolejnego Holendra? Dawny gwiazdor może wrócić do Polski
Piast Gliwice wyszarpał zwycięstwo z Miedzią Legnica. Powrót Patryka Dziczka

ZOBACZ WIDEO: #dziejesiewsporcie. Co za gol w polskiej lidze! Zaskoczył wszystkich

Komentarze (0)