Tak Raków dobił Legię. Profesura Piaseckiego [WIDEO]

Twitter / @CANALPLUS_SPORT / Na zdjęciu: gol Fabiana Piaseckiego
Twitter / @CANALPLUS_SPORT / Na zdjęciu: gol Fabiana Piaseckiego

To była deklasacja. Raków Częstochowa całkowicie zdominował Legię Warszawa, zwyciężając 4:0. Dwa ostatnie gole padły w samej końcówce meczu. Zobacz, jak podopieczni Marka Papszuna dobili rywali.

Mecz Rakowa Częstochowa z Legią Warszawa uchodziło za hit 9. kolejki PKO Ekstraklasy. Rzeczywistość pokazała jednak, że doszło do spotkania drużyn z dwóch różnych półek.

Wynik w 30. minucie, po strzale z rzutu karnego, otworzył Ivi Lopez. Długo nic nie wskazywało jednak na to, by Legia miała przegrać tak dotkliwie. Na drugie trafienie częstochowianie czekali aż do 79. minuty, gdy prowadzenie podwyższył Bartosz Nowak.

Prawdziwy festiwal strzelecki rozpoczął się jednak dopiero w 90. minucie. Najpierw z defensywą legionistów zabawił się Fabian Piasecki, który najpierw położył Rafała Augustyniaka, a następnie pokonał Kacpra Tobiasza, by 2 minuty później wyłożyć piłkę Nowakowi, któremu nie pozostało nic innego niż ustalić wynik meczu.

Tym samym Raków awansował na 4. miejsce w tabeli. Do trzech drużyn będących przed nim traci po jednym punkcie. Warto jednak zaznaczyć, że zespół Marka Papszuna wciąż ma jeden zaległy mecz.

Zobacz trafienia Rakowa na 3:0 i 4:0: 

Czytaj także: 
Xavi był pod wrażeniem. "Jest na poziomie najlepszego Neymara"
To on obejmie Chelsea? Wiele na to wskazuje

ZOBACZ WIDEO: Kto będzie mistrzem Polski? "Oni po cichu robią swoje"

Komentarze (1)
avatar
krogi kielecki wstyd
12.09.2022
Zgłoś do moderacji
0
0
Odpowiedz
Legia zagrała jak jakieś Franczeski z Poznańskiej :) albo pedofile Empeki