W lipcu Robert Lewandowski był bohaterem głośnego transferu z Bayernu Monachium do FC Barcelony. Forma reprezentanta Polski jest naprawdę wysoka, a pokazał to m.in. w poprzednim meczu Ligi Mistrzów z Viktorią Pilzno, w którym zdobył hat-tricka (5:1) (więcej przeczytasz TUTAJ).
Prawdziwy test zespół Xaviego czeka jednak we wtorek, ponieważ Duma Katalonii zagra z Bayernem Monachium na Allianz Arena. Bramkostrzelny napastnik ma więc szansę zdobyć gola przeciwko swojemu byłemu klubowi.
Kibice będą wspierać Roberta Lewandowskiego. Zdaniem dziennikarza stacji ESPN Samuela Marsdena FC Barcelona sprzedała 1407 biletów na nadchodzące spotkanie, z czego 661 z nich wykupili członkowie polskich fanklubów.
ZOBACZ WIDEO: Niesamowity początek Lewandowskiego. "Zrobił coś, czego nie potrafiły wielkie gwiazdy"
Nadchodzący hit przyniesie zapewne sporo emocji - także z trybun. Julian Nagelsmann podczas przedmeczowej konferencji prasowej zabrał już głos na temat Roberta Lewandowskiego, który grał w barwach Bawarczyków.
- Nie wiem czy jest obecnie najgroźniejszym zawodnikiem w kadrze Barcelony, ale na pewno jest najbardziej bramkostrzelnym piłkarzem. Lewandowski prezentuje wysoki poziom - stwierdził (więcej przeczytasz TUTAJ).
Wtorkowe starcie na Allianz Arena pomiędzy Bayernem Monachium a FC Barceloną rozpocznie się o godzinie 21:00. Transmisja w Polsat Sport Premium 1. Relacja tekstowa będzie dostępna na portalu WP SportoweFakty.