Bunt w szatni Bayernu Monachium?! Szokujące informacje mediów

Getty Images / Stefan Matzke - sampics/Corbis / Julian Nagelsmann
Getty Images / Stefan Matzke - sampics/Corbis / Julian Nagelsmann

Źle się dzieje w Bayernie Monachium. Mistrzowie Niemiec nie wygrali trzech ostatnich meczów w Bundeslidze, a oprócz tego kilka gwiazd nie jest zadowolonych ze swojej pozycji w zespole.

Bayern Monachium sezon niemieckiej Bundesligi po odejściu Roberta Lewandowskiego zaczął z prawdziwym przytupem. Niemiecki zespół wygrał pierwsze trzy spotkania, strzelając wiele goli. Po tej krótkiej serii przyszedł czas na trzy kolejne remisy. Najpierw Z Borussią M'gladbach, następnie przeciwko 1.FC Union Berlin, a w ostatniej kolejce także ze słabiutkim VfB Stuttgart.

Bayern Monachium notuje najgorszy start sezonu od 2010 roku. Bardzo niezadowoleni z formy zespołu w Bundeslidze są działacze, na czele z Oliverem Kahnem, który po ostatnim meczu był wyraźnie poirytowany grą swojego zespołu.

Teraz kolejne rewelacje na temat niemieckiego giganta pojawiły się w "Bildzie". Jak się okazuje, słabsza forma zespołu to niejedyne problemy trenera Juliana Nagelsmanna. Kilku zawodników jest podobno niezadowolonych ze swojej roli w zespole.

ZOBACZ WIDEO: Kto będzie mistrzem Polski? "Oni po cichu robią swoje"

Jednym z nich jest Leon Goretzka, któremu nie podoba mu się fakt, że po kontuzji stracił miejsce w podstawowej jedenastce. Niezadowolony jest także młody pomocnik, Ryan Gravenberch.

"Nagelsmann czuje, że atmosfera w szatni nie jest najlepsza, dlatego w ostatnich dniach odbył wiele rozmów indywidualnych z piłkarzami. Czasami nawet trzy lub cztery razy dziennie" - podkreślają dziennikarze niemieckiego "Bilda".

Wtorkowe spotkanie pomiędzy Bayernem Monachium a FC Barceloną na Allianz Arena rozpocznie się o godzinie 21:00. Transmisja w Polsat Sport Premium 1. Relacja tekstowa będzie dostępna na portalu WP SportoweFakty.

Zobacz także:
Apel legendy Bayernu ws. Lewandowskiego. Liczy na kibiców
Mocny głos o reprezentacji Polski. "Muszę wylać kubeł zimnej wody, bo to niemożliwe"

Źródło artykułu: