Co przyciągnęło gwiazdy do Barcelony? Dyrektor zdradził sekret

FC Barcelona była bardzo aktywna podczas letniego okna transferowego. Jednym z hitów było sprowadzenie Roberta Lewandowskiego. Okazuje się, że Katalończycy mieli dużą konkurencję, ale Jordi Cruyff ujawnił, czym klub przyciągnął graczy.

Robert Czykiel 13 Września 2022, 11:02

Getty Images / Urbanandsport/NurPhoto / Robert Lewandowski, Joan Laporta, Rafa Yuste, Jordi Cruyff i Mateu Alemany

Były gracz Bayernu i Barcelony: Za to co zrobił Lewandowski fani mogą go przyjąć tylko w jeden sposób!

FC Barcelona świetnie rozpoczęła nowy sezon. W La Liga jeszcze nie przegrała meczu, a do tego doszło jedno zwycięstwo w Lidze Mistrzów. Teraz przyszedł czas wielkiej próby w europejskich pucharach, bo we wtorek podopieczni Xaviego zagrają na wyjeździe z Bayernem Monachium.

Możliwe, że nie byłoby tak dobrych wyników, gdyby nie letnia ofensywa transferowa. "Duma Katalonii" szalała, pozyskując m.in. Roberta Lewandowskiego, Raphinhę, Julesa Kounde, czy Marcosa Alonso.

Czym Barca przyciągnęła gwiazdy futbolu? Nie tylko pieniędzmi, bo nowi piłkarze mogliby zarobić więcej w innych klubach. Zdradził to dyrektor Jordi Cruyff.

ZOBACZ WIDEO: Niesamowity początek Lewandowskiego. "Zrobił coś, czego nie potrafiły wielkie gwiazdy"

- Barcelona ma magnes, jest piękna. Widać dumę w oczach piłkarzy, gdy dostają szansę podpisania kontraktu z Barceloną. To bardzo pomogło i byliśmy w stanie konkurować z klubami z większymi budżetami. Nowi piłkarze chcieli podpisać umowę z Barcą i jesteśmy im bardzo wdzięczni, bo uwierzcie mi, mieli lepsze oferty niż nasze. Mimo to zdecydowali się podążać za swoimi marzeniami, aby stać się częścią historii - cytuje Cruyffa BBC.

Barcelona ma za sobą trudny rok, w którym nie potrafiła się odnaleźć po odejściu Lionela Messiego. Letnie transfery i dobry początek nowego sezonu jednak sprawiły, że kibice znowu z nadzieją patrzą w przyszłość.

- Zespół zaczął dobrze, a trener wykonuje naprawdę dobrą robotę. Ma pozytywny ból głowy, bo ma dobrych zawodników do wyboru. Jeżeli utrzyma się to we właściwy sposób, to miasto znowu ożyje. Już teraz nawet w przypadku mniej atrakcyjnych meczów Camp Nou jest wyprzedane. Widać, jak ludzie są zadowoleni z zawodników, którzy dołączyli. Czuć, że znowu wszyscy tym żyją, a klub tego potrzebował - tłumaczy dyrektor Barcy.

Wtorkowy hit Bayern Monachium - FC Barcelona w fazie grupowej Ligi Mistrzów rozpocznie się o godzinie 21. Transmisja na żywo w Polsat Sport Premium 1. Relacja LIVE w WP SportoweFakty.

Robert Lewandowski ma jeden cel. By Monachium zamilkło >>
Wielka klasa Lewandowskiego. Hiszpanie osłupieli, gdy dostali wiadomość >>

Kibicuj Lewemu i FC Barcelonie na Eleven Sports w Pilocie WP (link sponsorowany)