Najgorszy debiut w historii?! Po 20 sekundach wyleciał z boiska. Kibice w szoku

Twitter / Reakcja trybun na faul Shoya Nakajimy
Twitter / Reakcja trybun na faul Shoya Nakajimy

Niedawno Shoya Nakajima zamienił FC Porto na Antalyaspor. Najdroższy Japończyk w historii miał okazję zadebiutować przed własną publicznością, ale ten występ trwał tylko... 20 sekund. Na to, co zrobił ten zawodnik, kibice nie byli w stanie patrzeć.

Swego czasu Shoya Nakajima był uważany za jeden z największych talentów. Wystarczy powiedzieć, że w 2019 roku katarski klub Al Duhail SC zapłacił za ofensywnego zawodnika aż 35 milionów euro. Do dziś jest to rekord transferowy w historii kraju spod znaku Kwitnącej Wiśni.

Po zaledwie pięciu miesiącach na Bliskim Wschodzie Japończyk trafił do Europy. W jego umiejętności uwierzyło FC Porto, ale pomocnik nie sprawdził się w tym klubie. Ostatecznie w minionym okienku transferowym trafił do Antalyasporu.

Już 11 września Shoya Nakajima miał okazję zagrać pierwsze spotkanie w Super Lig. W meczu wyjazdowym swojego klubu zaliczył 8-minutowy epizod. Natomiast w sobotę otrzymał okazję do debiutu przed własną publicznością i można pokusić się o stwierdzenie, że był to najgorszy tego typu występ w historii.

Trener Nuri Sahin wpuścił ofensywnego zawodnika w momencie, w którym jego zespół przegrywał 0:1. Od 58. minuty miał on ożywił grę zespołu, ale potrzebował zaledwie 20 sekund na to, aby go osłabić.

Japończyk chwilę po wejściu na boisku w brutalny sposób sfaulował Jonasa Svenssona. Początkowo sędzia wręczył mu żółtą kartkę, ale akcję jeszcze sprawdził VAR. Na podstawie powtórek arbiter zmienił swoją decyzję i zdecydował się wyrzucić Nakajimę z boiska.

Kibice zgromadzeni na trybunach nie mogli patrzeć na to, co się wydarzyło na boisko. Ostatecznie Antalyaspor na własnym obiekcie przegrał z Adana Demirspor 0:3.

Zobacz także: Absolutny rekord Premier League 
Zobacz także: Hajto ostro o młodym Polaku

ZOBACZ WIDEO: #dziejesiewsporcie: nie do wiary! Zobacz, co wyprawiał ten bramkarz

Komentarze (0)