Czwartkowy sparing był rozgrywany w ośrodku Legia Training Center bez udziału publiczności. Trener Kosta Runjaić wystawił silną "jedenastkę" na spotkanie z beniaminkiem Fortuna I ligi.
Od początku "Wojskowi" stwarzali sobie więcej sytuacji bramkowych. Pierwszy gol padł już po siedmiu minutach. Ernest Muci otrzymał podanie od Rafała Augstyniaka, a następnie strzałem w kierunku dalszego słupka pokonał Przemysława Pęksę.
W kolejnych minutach swoje sytuacje zmarnowali Carlitos oraz Makana Baku. Golkiper Stali miał sporo szczęścia.
ZOBACZ WIDEO: Meksykanie nie przyjechali na zwiady. "Liczył się tylko jeden temat"
Wspomniany duet wypracował drugą bramkę dla gospodarzy. Przed przerwą Carlitos dokładnie dograł do Baku, skrzydłowy wbiegł w pole karne i strzelił obok interweniującego bramkarza.
Zwycięstwo miejscowych przypieczętował Maik Nawrocki. Igor Strzałek wyłożył piłkę młodemu obrońcy, który z niewielkiej odległości wbił ją do bramki.
Rezultat się nie zmienił po zmianie stron. Legia Warszawa pokonała Stal Rzeszów 3:0 na własnym obiekcie. Ekipa Runjaicia wróci do ligowych zmagań 1 października, gdy zmierzy się z poznańskim Lechem.
Legia Warszawa - Stal Rzeszów 3:0 (2:0)
1:0 - Ernest Muci 7'
2:0 - Makana Baku 40'
3:0 - Maik Nawrocki 88'
Czytaj także:
Reprezentant Szwecji o krok od Górnika. Transfer na ostatniej prostej
Umiarkowana radość Skórasia. "To jest mój kolejny cel"