Przygotowania do mistrzostw świata wchodzą w końcową fazę. Grupowy rywal Polaków reprezentacja Argentyny mierzyła się z Hondurasem. Albicelestes byli zdecydowanymi faworytami tego starcia i sprostali zadaniu.
Pokonali rywali 3:0, a Lionel Messi pokazał, że w kadrze gra kapitalnie. Strzelił dwa gole i popisał się przepięknym uderzeniem, które ustaliło wynik spotkania.
Piłkarz Paris Saint-Germain przejął piłkę na 20. metrze i zauważył, że golkiper rywali wyszedł z bramki. Przelobował więc go i trafił do siatki. Bramkę możesz zobaczyć na wideo poniżej od 4:53.
W Argentynie nadzieje z występem reprezentacji na mundialu są duże. - Wśród piłkarzy jest tak samo, mamy identyczną nerwowość, pragnienie, iluzję, ale podchodzimy ze spokojem, bo mamy wielki zespół, wielką grupę. Mundial jest czymś wyjątkowym i trzeba myśleć krok po kroku - powiedział w rozmowie z tycsports.com.
- Czuję się dobrze, inaczej niż w zeszłym roku i wiedziałem, że tak będzie. W poprzednim sezonie, jak już mówiłem, miałem zły czas, nie mogłem skończyć się odnajdywać. Teraz przyjechałem z inną głową, bardziej przystosowany do klubu, szatni, gry, kolegów z zespołu. Prawda jest taka, że czuję się bardzo dobrze i znowu się cieszyłem - zaznaczył.
Czytaj więcej:
Gwiazda Francji porównuje Lewandowskiego do Benzemy. "Kocham ich obu, ale..."
Węgrzy nadal szokują. Takich wyników można im zazdrościć