"Koszmar", "Żenada" - tak angielskie media komentują piątkowy występ drużyny narodowej w wyjazdowymi spotkaniu z Włochami. Wyspiarze przegrali na San Siro w Mediolanie 0:1, co oznacza, że nie mają już szans na utrzymanie w Dywizji A Ligi Narodów UEFA (więcej TUTAJ>>).
Podopieczni Garetha Southgate'a w pięciu spotkaniach LN zdobyli zaledwie dwa punkty, a ich bilans bramkowy jest wręcz zatrważający (1:7).
Jak wyliczyła firma Opta, Anglicy pod pewnym względem są na równi z... europejskim outsiderem, reprezentacją San Marino. Obie kadry łączy jedno - w tej edycji Ligi Narodów nie zdobyły bramki z gry.
Reprezentacja Anglii trafiła tylko w wyjazdowym spotkaniu z Niemcami (1:1), ale był to gol z rzutu karnego (Harry Kane pokonał Manuela Neuera). Z kolei San Marino, występujące w Dywizji D, nadal czeka na pierwszego gola w LN (trzy porażki, bilans bramkowy 0:5).
W ostatnim spotkaniu w Lidze Narodów Anglia podejmie reprezentację Niemiec (26 września), która po sensacyjnej porażce z Węgrami straciła szanse na awans do turnieju Final Four.
0 - England are one of only two nations yet to score a single non-penalty goal in the 2022-23 UEFA Nations League. The other nation is San Marino. Gulp. pic.twitter.com/UqYk9u66eM
— OptaJoe (@OptaJoe) September 23, 2022
Czytaj także: "Kurde, co to za piłkarz?". Lewandowski zachwycony kadrowiczem
ZOBACZ WIDEO: Meksykanie nie przyjechali na zwiady. "Liczył się tylko jeden temat"