Emocji nie zabraknie - zapowiedź meczu Stal Stalowa Wola - Górnik Zabrze

Górnik liderem

Zabrzański Górnik po ostatniej wygranej na własnym boisku z Górnikiem Łęczna 1:0 awansował na pierwsze miejsce w tabeli. Zabrzanie to zdecydowanie drużyna własnego boiska, ale na obcych stadionach Górnik nie gra wcale źle. W pięciu potyczkach ekipa ze Śląska zdobyła 8 oczek. Górnik u siebie przegrał z Pogonią Szczecin, a na wyjeździe w Gorzowie Wlkp. z miejscowym GKP. Opiekun drużyny z Zabrza Ryszard Komornicki po wygranej Stali Stalowa Wola w Remes Pucharze Polski zaszokował polskie środowisko piłkarskie. - Stalówka jest faworytem najbliższego spotkania. Po wyeliminowaniu w Pucharze Polski Lecha Poznań trzeba w tej drużynie szukać głównego kandydata do zwycięstwa w sobotnim meczu - stwierdził trener Górnika. Szkoleniowiec drużyny z Górnego Śląska ma komfort pracy, gdyż dysponuje mocną i wyrównaną kadrą. Za kartki nikt nie pauzuje, a wśród kontuzjowanych nie znalazł się żaden nowy piłkarz oprócz tych, którzy nie grają od początku obecnego sezonu.

Pójdą za ciosem?

W Stalowej Woli atmosfera po wygranej z Lechem Poznań jest bardzo dobra. Piłkarze jednak od środy ostro przygotowują się do sobotniej potyczki z Górnikiem Zabrze. - Od środy mamy misję Górnik Zabrze - powiedział po wtorkowym pojedynku obrońca Stali Jaromir Wieprzęć. Stalowcy wiedzą jak silny jest Górnik. Zdają sobie sprawę z tego, że będzie to, podobnie jak wtorkowe, bardzo trudne spotkanie. - Przed nami kolejny przeciwnik, który jest podobny do Lecha. To jest jednak jeszcze ważniejsza konfrontacja niż ta środowa z Kolejorzem. Bardzo się cieszymy z tego zwycięstwa, ale podkreślę jeszcze raz, że dla nas najważniejsza jest liga. Mam nadzieję, że przywróciliśmy wiarę nie tylko kibicom, ale i samym sobie. Mam nadzieję, że na mecz z Górnikiem przyjdzie ich jeszcze więcej niż na Lecha - mówił w rozmowie z portalem SportoweFakty.pl pomocnik Stali Cezary Czpak. Zielono-czarni do sobotniego meczu przystąpią nieco osłabieni. Za nadmiar żółtych kartek nie zagra Longinus Uwakwe. Nadal niezdolny do gry jest stoper, Daniel Treściński. Wątpliwy jest także występ Dariusza Stachowiaka, który doznał urazy podczas potyczki z Pogonią Szczecin.

Mecz podwyższonego ryzyka

Potyczka Stalówki z Górnikiem jest określana meczem podwyższonego ryzyka. Na ten pojedynek każdy kibic powinien zabrać ze sobą dokument tożsamości. Każdy sympatyk zielono-czarnych powinien także przybyć na obiekt przy ulicy Hutniczej nieco wcześniej, aby móc ze spokojem jeszcze przed pierwszym gwizdkiem wejść na trybuny. Nieco zdrożeją na tą konfrontację bilety. Na sektory za bramkami będą one kosztować 10zł, na trybunę otwartą 15zł, a na krytą 20zł. Kobiety mogą wejść po zakupieniu biletu za 5zł. Członkowie klubu także nie będą mogli wejść za darmo. Koszt biletu dla takich osób wyniesie 10zł. Z Zabrza do Stalowej Woli może przyjechać nawet 1200 sympatyków Górnika.

Stalówka z Górnikiem jeszcze nie wygrała

Historia spotkań pomiędzy tymi zespołami nie jest dość długa. Obie ekipy mierzyły się ze sobą 8 razy. Jak do tej poty dużo korzystniej w tej konfrontacji prezentuje się Górnik. Zabrzanie wygrali sześć potyczek, a dwa razy obie drużyny dzieliły się punktami. Zielono-czarnym ciężko jest też znaleźć receptę na pokonanie bramkarzy Górnika. Ta sztuka udała się Stalowcom tylko cztery razy. Być może pech jedynego przedstawiciela Podkarpacia w pierwszej lidze skończy się i 9 zawody pomiędzy tymi ekipami w końcu zakończą się wygraną Stalówki.

Stal Stalowa Wola - Górnik Zabrze / sob 03.10.2009 godz. 15.00

Przewidywane składy:

Stal Stalowa Wola: Wietecha - Szymiczek, Piszczek, Maciorowski, Lebioda, Czpak, Łagiewka, Krawiec, Trela, Mychalczuk, Wasilewski.

Górnik Zabrze: Nowak - Kulig, Michał Karwan, Pazdan, Magiera, Bonin, Przybylski, Strąk, Madejski, Besta, Pitry

Sędzia: Michał Mularczyk (Skierniewice).