Trener Hapoelu pewny zwycięstwa? "Poradzimy sobie"

PAP/EPA / Jakub Kaczmarczyk / Na zdjęciu: Elyaniv Barda
PAP/EPA / Jakub Kaczmarczyk / Na zdjęciu: Elyaniv Barda

Piłkarze Hapoelu Beer Szewa zagrają z Lechem Poznań w trzeciej kolejce fazy grupowej Ligi Konferencji. Trener Elyaniv Barda jest pewny swego przed czwartkową potyczką.

Rywalizacja Lecha Poznań z Hapoelem Beer Szewa będzie miała kluczowe znaczenie w kontekście awansu do fazy pucharowej LKE. Pierwsze miejsce zajmie prawdopodobnie Villarreal CF, a pozostałe drużyny powalczą o drugą lokatę.

Czwartkowa wygrana dałaby mistrzom Polski duży komfort przed spotkaniami rewanżowymi. Trener rywali szanuje Lecha, ale mocno wierzy w swoją drużynę.

- Lech Poznań jest świetną drużyną, ale myślę, że poradzimy sobie. Sam będąc zawodnikiem, byłem tutaj. Było to około 7-8 lat temu, kiedy graliśmy tutaj sparing. Nie miałem okazji sam zmierzyć się przeciwko polskiej drużynie, jedynie mecze kontrolne - mówi na konferencji prasowej trener Hapoelu Beer Szewa, Elyaniv Barda.

ZOBACZ WIDEO: Kto zawiódł w kadrze? Jemu mówimy "nie"

Przed samym spotkaniem dużo emocji towarzyszyło absencji rosyjskiego pomocnika Magomeda Sulejmanowa. To efekt sankcji wprowadzonych 19 września przez Ministerstwo Spraw Wewnętrznych i Administracji. Od tego dnia na Rosjan podróżujących w celach turystycznych, kulturalnych i sportowych nałożono zakaz wjazdu do Polski zza granicy zewnętrznej Unii Europejskiej (więcej TUTAJ-->).

Media rosyjskie były bardzo zbulwersowane tą decyzją, ale Barda nie chciał za bardzo rozwijać tego "gorącego" tematu.

- Nie otrzymał wizy i nie mógł do nas dołączyć. Nie chcę już pogłębiać tego tematu, szkoda na to czasu. Magomed jest bardzo dobrym zawodnikiem, ale mam nadzieję, że jego brak nie wpłynie na naszą grę. W każdym razie postaramy się zrobić wszystko, żeby tak było - dodaje szkoleniowiec.

Czwartkowy mecz odbędzie się w Poznaniu, a mistrzowie Polski w tej edycji LKE dobrze spisują się przed własną publicznością. Pierwszy gwizdek w starciu Lech - Hapoel nastąpi o godzinie 18:45. Transmisję telewizyjną z tego spotkania przeprowadzi TVP Sport.

Zobacz także:
Skrzywdził Barcelonę. Wyszło na jaw, jak się tłumaczył. Nie do wiary!

Źródło artykułu: