Rewolucja w Barcelonie?! Ujawniono, co Laporta myśli o Xavim

Hiszpańska prasa trafiła w punkt. Po meczu dominuje jedno słowo

Wszystko wskazuje na to, że z mocarstwowych planów FC Barcelony nic nie wyjdzie. Po czterech kolejkach Ligi Mistrzów Blaugrana ma na swoim koncie tylko cztery punkty i gorszy bilans spotkań z Interem Mediolan. Włosi musieliby stracić punkty nie tylko z Bayernem, ale też z outsiderem grupy, Viktorią Pilzno. Z kolei koniecznością dla Barcy jest zdobycie 6 "oczek".

Odpadnięcie z Ligi Mistrzów po fazie grupowej będzie ciosem dla Barcelony. W klubie Roberta Lewandowskiego panuje nerwowa atmosfera, ale wszyscy zapewniają, że dopóki jest szansa na awans, to będą o to walczyć do końca. Hiszpańskie media już zastanawiają się, czy w Barcy dojdzie do rewolucji.

Będący blisko Joana Laporty Joan Vehils poinformował na Twitterze, że prezydent klubu jest zdenerwowany na trenera Xaviego. Z kolei ten nie ukrywa złości na kilku piłkarzy, którzy najbardziej zawiedli w meczu z Interem. Mowa m.in. o popełniającym kompromitujące błędy Gerardzie Pique.

ZOBACZ WIDEO: Będzie zmiana selekcjonera? "Mam jedną teorię"

Sami piłkarze też są wściekli. Vehils nie wyklucza, że do decyzji władz może dojść już po niedzielnym El Clasico. "Skomplikowana sytuacja. Teraz nadszedł czas, aby skupić się na El Clásico, a następnie podjąć decyzje" - dodaje.

Xavi zdaje sobie sprawę z tego, jak trudna jest sytuacja. - Biorę na siebie odpowiedzialność. Jeśli obrona popełnia błędy to ja też je popełniam i biorę to na siebie. W tym roku bardziej boli mnie ta porażka niż w poprzednim, ponieważ wszystko jest w twoich rękach i tracisz to przez własne błędy - powiedział trener dla BarcaTV.

Czytaj także:
Dwa gole "Lewego"! Szalony mecz na Camp Nou
Tabela: tylko cud uratuje Barcelonę

Kibicuj "Lewemu" i FC Barcelonie na Eleven Sports w Pilocie WP (link sponsorowany)