Spotkanie Real Madryt - FC Barcelona na żywo w WP Pilot! Gdzie oglądać El Clasico? Czy mecz będzie w TV?

Getty Images / Jose Breton/Pics Action / Na zdjęciu: Robert Lewandowski
Getty Images / Jose Breton/Pics Action / Na zdjęciu: Robert Lewandowski

Robert Lewandowski po raz pierwszy w karierze wystąpi w El Clasico. Transmisja meczu Real Madryt - FC Barcelona od 16:10 w Eleven Sports 1, dostępnym także w WP Pilot. Sprawdź, gdzie jeszcze obejrzysz to spotkanie.

W tym artykule dowiesz się o:

Primera Division. Real Madryt - FC Barcelona. Gdzie obejrzeć El Clasico? Transmisja TV, stream online

W meczu na szczycie rozgrywek Primera Division Real Madryt podejmował będzie FC Barcelonę. Stawka tego pojedynku jest wysoka, bowiem zwycięzca obejmie prowadzenie w tabeli. Aktualnie na czele znajdują się Katalończycy, którzy mają jednak na swoim koncie tyle samo punktów co ich niedzielni rywale.

Dodajmy, że dla Roberta Lewandowskiego będzie to pierwszy w karierze występ w El Clasico. Naprzeciw niego stanie gwiazdor "Królewskich" Karim Benzema. Ich pojedynek zapowiada się niezwykle emocjonująco.

Hit Real Madryt - FC Barcelona w niedzielę o 16:15. Transmisja w Eleven Sports, dostępnym także w WP Pilot. Mecz pokażą ponadto Canal+ Premium i Canal+ 4K Ultra.

Czy będzie transmisja El Clasico w internecie? Gdzie znaleźć stream?

Niedzielne El Clasico do obejrzenia będzie również w internecie. Transmisje przeprowadzą platformy streamingowe WP Pilot i Canal+ Online. Relacja "na żywo", minuta po minucie, dostępna będzie na portalu WP SportoweFakty.

Darmowa relacja LIVE. Real Madryt - FC Barcelona na WP SportoweFakty.

Początek meczu Real Madryt - FC Barcelona: 16 października (niedziela), godzina: 16:15. Transmisja TV: Eleven Sports 1, Canal+ Premium, Canal+ 4K Ultra. Stream online: WP Pilot, Canal+ Online. Relacja LIVE: WP SportoweFakty.

Czytaj także:
FC Barcelona pompuje balonik. Lewandowski w roli głównej!
Wielkie pieniądze Realu Madryt. Kosmiczny budżet na nowych piłkarzy

ZOBACZ WIDEO: Ciekawa teoria spiskowa. Bayern zemści się za Lewandowskiego?

Źródło artykułu: