W niedzielę (16 października) zmarł nagle w wieku 41 lat Łukasz Wierzbiński - były zawodnik m.in Złomeksu Branice, Wiślanki Grabie, Grębałowianki Kraków czy Jubilata Izdebnik - poinformował serwis futmal.pl.
Piłkarza pożegnał facebookowy profil jego ostatniej drużyny - oldbojów K.S. Grębałowianka. "Z wielkim bólem i smutkiem..." - napisano na portalu społecznościowym.
Wierzbiński był wychowankiem Grębałowianki, w której rozpoczynał przygodę z piłką nożną jako trampkarz, a potem junior. Przez jeden sezon występował też w zespole seniorów, by następnie kontynuować karierę w innych klubach.
Na "stare śmieci" powrócił w 2016 r. Razem z kolegami z zespołu mógł cieszyć się m.in. ze zdobycia tytułu wicemistrza I ligi oldbojów, będąc podstawowym graczem.
"Ambitny, inteligentny, świetny środkowy pomocnik o bardzo dobrym wyszkoleniu technicznym, człowiek o wielkiej kulturze osobistej i uśmiechu, który mówił, że życie przeżywa w całej pełni. Niedowierzanie i ból zabierają inne słowa…" - podsumował na FB trener Bernard Łach.
na Instagramie 
na Facebooku 
