Xavi na temat swojej przyszłości. "Mogę zostać zwolniony"

Rafał Sierhej 19 Października 2022, 18:31

Getty Images / David Ramos / Na zdjęciu: Xavi

• Barcelona stoi nad przepaścią. "Banki stracą cierpliwość"

W lidze hiszpańskiej sytuacja w tabeli jest zgoła odmienna. Zespół z Katalonii po meczu z Realem Madryt spadł na drugą lokatę. Do liderów ze stolicy Hiszpanii traci jednak zaledwie trzy punkty. Problem jest jednak w głowach piłkarzy, którzy zdają się być załamani.

- Nie, nie sądzę, żeby to była kwestia mentalna. Jutro czeka nas kolejna wojna, a w niedzielę następna. Nie uważam, żeby to była kwestia mentalna, moim zdaniem drużyna stawiała się rywalom do samego końca - tak na sprawę patrzy z kolei Xavi.

Fakt jest jednak taki, że działacze FC Barcelony latem poczynili olbrzymi wysiłek finansowy, aby stworzyć dla szkoleniowca jak najlepsze warunki do pracy. Klub wydał na nowych piłkarzy mnóstwo pieniędzy.

Łącznie piłkarze przychodzący do Katalonii kosztowali "Blaugranę" ponad 150 milionów euro. W tej cenie udało się sprowadzić aż siedmiu zawodników, w tym gwiazdy, takie jak Robert Lewandowski czy Jules Kounde .

Nie jest więc żadną tajemnicą, że w Barcelonie oczekuje się od Xaviego wyników na już. Wprawdzie działacze przekazują swojemu trenerowi wsparcie i zapewniają go o zaufaniu, ale wiemy, jak szybko takie słowa mogą zamienić się w komunikat o zwolnieniu. Xavi zdaje się mieć tego świadomość.

- Musimy wygrywać tytuły. Powiedziałem to podczas prezentacji zespołu przed meczem o Puchar Gampera i to jest nadal aktualne. Jestem szczery wobec wszystkich i uważam, że zbudowaliśmy zespół, który może zdobywać tytuły. To jest Barcelona i tutaj nie ma sezonów przejściowych. Jeśli tytuły nie zostaną zdobyte, mogę zostać zwolniony i przyjdzie inny trener - dodał Hiszpan.

Mecz FC Barcelona - Villarreal zaplanowany jest na 20 października. Spotkanie rozpocznie się o godzinie 21:00. Transmisję przeprowadzi telewizja Eleven Sports, dostępna także na WP Pilot.

Czytaj także:
Gorzkie wnioski dla reprezentacji Polski. "Ten poziom jest dla nas za wysoki"
Ostatni uczestnik mundialu wyłoniony! Zdecydował błyskawiczny gol

Kibicuj Lewemu i FC Barcelonie na Eleven Sports w Pilocie WP (link sponsorowany)