[tag=60394]
Michał Karbownik[/tag] tego lata odszedł na kolejne wypożyczenie. Polak z angielskiego Brighton and Hove Albion przeniósł się do występującej na drugim poziomie rozgrywkowym w Niemczech Fortuny Duesseldorf.
Od razu pojawiły się głosy o tym, że tam na pewno nie będzie grał na swojej wymarzonej pozycji w środku pola. Tak też się stało, ale forma, którą prezentuje jako lewy obrońca z pewnością musi cieszyć.
Karbownik kolejny raz potwierdził ją w niedzielne wczesne popołudnie. Wychowanek Legii Warszawa doskonale zachował się w dwóch kluczowych momentach meczu 13. kolejki 2 Bundesligi.
ZOBACZ WIDEO: Polskie kluby zarobią na mundialu? "To duża kwota"
Najpierw w ósmej minucie popisał się rajdem, który z pewnością zapadnie w pamięci kibicom. Polak minął kilku rywali, podał do Dawida Kownackiego, a ten w ostateczności zanotował asystę.
Kilkanaście minut później znów boczny obrońca znalazł się w świetle reflektorów. Wypożyczony z Brighton piłkarz do fenomenalnego rajdu dołożył także asystę wyjątkowej urody. Obrońca zagrał miękką piłkę tuż za linię obrony rywala, a koledze z jego zespołu pozostało wpakować futbolówkę do siatki gospodarzy.
Trzeba przyznać, że wobec takiej formy nie może dziwić fakt, iż Karbownik znalazł się na szerokiej liście powołanych na mundial w Katarze. Jeśli utrzyma dyspozycję, raczej nikt nie będzie zdziwiony, widząc go w ostatecznym gronie 26 powołanych.
Źródło: Viaplay
Karlsruher SC - Fortuna Duesseldorf 2:0 (2:0)
1:0 Peterson 8'
2:0 Peterson 22'
Czytaj także:
Gorzkie wnioski dla reprezentacji Polski. "Ten poziom jest dla nas za wysoki"
Ostatni uczestnik mundialu wyłoniony! Zdecydował błyskawiczny gol