Michał Karbownik ostatecznie dostał się do szerokiej kadry reprezentacji Polski na mistrzostwa świata. Karbownik dotychczas zaliczył tylko trzy występy w pierwszej kadrze Biało-Czerwonych i to w 2020 roku, ale może okazać się największym wygranym ostatniego etapu selekcji przed mundiale. Wszystko dlatego, że doskonale spisuje się w barwach Fortuna Duesseldorf.
Wychowanek Legii Warszawa po raz drugi w tym sezonie trafił do jedenastki kolejki 2. Bundesligi w zestawieniu magazynu "Kicker". Karbownik w tym sezonie zanotował cztery asysty, dzięki czemu jest już drugim najlepszym, po Dawidzie Kownacki, asystentem w zespole. Wcześniej otrzymał również nagrodę MVP po pucharowym spotkaniu z Jahnem Regensburg (3:0).
- Chwalimy go. Ta gra w Karlsruhe była światowej klasy. To był naprawdę dobry występ w jego wykonaniu - stwierdził trener Fortuny Duesseldorf Daniel Thioune.
Karbownik rozegrał w tym sezonie osiem spotkań na zapleczu Bundesligi, a jego średnia nota w magazynie "Kicker" wynosi 2,75 (1 to skala światowa). W całym zespole nikt nie może obecnie pochwalić się lepszą średnią.
- Powinniśmy skoncentrować się na jego rozwoju. Kto wie, gdzie skończymy w tym sezonie. Przede wszystkim cieszymy się, że on z nami jest i że nam pomaga. Mamy nadzieję, że nadal będzie grał w ten sposób - tłumaczy dyrektor sportowy Klaus Allofs.
ZOBACZ WIDEO: Problemy Michniewicza, to oni nie pojadą na MŚ?! Lewandowski pod ścianą - Z Pierwszej Piłki #23
Karbownik gra jak nowoczesny defensor. Gdy jest na boku obrony, potrafi świetnie wysunąć się do przodu i włączać do ofensywy. Potrafi się przemieszczać na boisku i znaleźć miejsce, dzięki czemu stwarza sytuacje strzeleckie kolegom z drużyny.
Fortuna Duesseldorf ma opcję zakupu dla Karbownika, ale jest ona wysoka. Sami działacze Brighton and Hove Albion zapłacili 5,5 mln euro Legii Warszawa w 2020.
Czytaj także:
Zadzwonił telefon. Po chwili Sławomir Peszko trząsł się i płakał
"Czarnuch", "do Afryki!". Szok, co po chwili zrobił sędzia