Po przenosinach Roberta Lewandowskiego do FC Barcelony niektórzy mieli wątpliwości, czy polski napastnik poradzi sobie w nowych realiach. 34-latek niemal z miejsca udowodnił, że jest snajperem z najwyższej półki i zaczął strzelać jak na zawołanie.
Kapitan reprezentacji Polski po 12 meczach w tym sezonie Primera Division ma na koncie aż 13 bramek i 4 asysty. Jest to naprawdę świetny wynik, ale Xavi zaczął w ostatnim czasie pokazywać, że Polak nie jest niezniszczalny i również potrzebuje odpoczynku.
Trenerowi rotacje mocno skomplikowała kontuzja Memphisa Depaya, ale ten i tak daje odpocząć "Lewemu". W ostatnich spotkaniach coraz częściej zdejmował go z boiska w okolicach 60. minuty, a teraz nie zabrał go na mecz Ligi Mistrzów z Viktorią Pilzno, co ma mu pomóc w odpowiedniej regeneracji.
Niewykluczone, że wspomniany Holender odejdzie z Barcelony już zimą następnego roku, a "Barca" będzie szukała innego zmiennika dla Lewandowskiego. Z informacji podanych przez kataloński "SPORT" wynika, że zimą na Camp Nou może trafić Josef Martinez z Atlanta United.
Wenezuelczyk od lat jest jedną z gwiazd Major League Soccer, a jego umowa z amerykańskim klubem wygaśnie wraz z końcem tego roku. W związku z tym byłby wolnym graczem już w styczniu, co znacznie ułatwiłoby jego ewentualne przenosiny do Katalonii.
Czytaj też:
Kolejna kontuzja Lukaku. Opuści mundial?
Zwoliński: Nie rozpieszczamy kibiców
ZOBACZ WIDEO: Ilu napastników pojedzie na mundial? Piątek czy Kownacki?