[tag=71]
[/tag]Zlatan Ibrahimović ostatnio udzielił wywiadu dla "Canal Plus". Podczas rozmowy nie zabrakło tematu francuskiej piłki, jak i jej wielkiej gwiazdy, czyli samego Kyliana Mbappe. Szwed nie ugryzł się w język i bez ogródek powiedział co myśli o zawodniku Paris Saint-Germain.
- Mbappe doprowadził do sytuacji, w której jest ważniejszy niż klub. Ale nigdy nie powinieneś być większy niż klub, ponieważ tak naprawdę nie jesteś - stwierdził.
Szwedzkiemu napastnikowi prawdopodobnie chodziło o nową umowę 23-latka, wraz z którą otrzymał on dość zaskakujące przywileje. Mówi się, że podpisany w maju kontrakt miał ponoć dać piłkarzowi możliwość decydowania o transferach.
Szokują także pieniądze, za jakie gracz zdecydował się pozostać w stolicy Francji. "By przekonać Mbappe, PSG nie powstrzymywało się od niczego i zaoferowało swojej gwieździe największy kontrakt w historii sportu" - tak o tym ruchu pisało "Le Parisien".
ZOBACZ WIDEO: Czy Raków jest już mistrzem? "Nie, ale jeden rywal mu odpadł"
Według ustaleń dziennika, wypełnienie trzyletniego kontraktu przez francuskiego zawodnika będzie się wiązało dla niego z zarobkiem wynoszącym blisko 630 mln euro. Spore wrażenie może robić także premia lojalnościowa, która ma rosnąć co sezon, rozpoczynając od 70 mln, a kończąc na sumie 90 mln (trzecia kampania).
Francuz notuje bardzo dobre liczby w tej edycji Ligi Mistrzów. W ramach sześciu spotkań strzelił on aż siedem bramek, notując przy tym trzy asysty. Z kolei na poziomie Ligue 1 może pochwalić się dotychczas 11 trafieniami w 12 meczach.
Manchester City może stracić swoją gwiazdę. Hiszpański gigant chce skorzystać z okazji
Nici z planu reprezentacji Argentyny. Spotkali się ze stanowczą odmową
Oglądaj rozgrywki francuskiej Ligue 1 na Eleven Sports w Pilocie WP (link sponsorowany)