W październikowym spotkaniu z Schalke 04 Gelsenkirchen Rafał Gikiewicz nie zachował czystego konta (3:2), a na domiar złego nabawił się urazu. Późniejsze badania wykazały, że podstawowy golkiper FC Augsburg doznał kontuzji mięśnia uda.
Pod nieobecność 35-latka trener Enrico Maassen stawiał na Tomasa Koubka. Jeśli Gikiewicz będzie tylko zdrowy, najprawdopodobniej wróci do wyjściowej "jedenastki" FC Augsburg.
Szkoleniowiec przekazał optymistyczne prognozy na czwartkowej konferencji prasowej. - W piątek podejmiemy ostateczną decyzję. Oczywiście zrobimy trochę więcej na treningu i wtedy postanowimy, czy Rafał stanie między słupkami - zapowiedział Maassen.
Przed kontuzją Gikiewicz był bezdyskusyjnie jednym z najlepszych bramkarzy w Bundeslidze. W sezonie 2022/23 doświadczony Polak wystąpił w ośmiu spotkaniach i dwukrotnie nie dał się pokonać.
Zespół prowadzony przez Maassena zajmuje obecnie 13. miejsce w ligowej stawce. Zawodnicy FC Augsburg przygotowują się do rywalizacji z Eintrachtem Frankfurt. Mecz 13. kolejki zostanie rozegrany w sobotę (5 listopada) o godz. 15:30.
Czytaj także:
Ależ szpilka! Słowa Krychowiaka do Lewandowskiego i Szczęsnego niosą się po sieci
Taryfy ulgowej dla Lecha nie będzie. Jasny przekaz z obozu Villarrealu
ZOBACZ WIDEO: "Lewy" się nie zatrzymuje! Kto pożegna się z kadrą przed mundialem? - Z Pierwszej Piłki #24
Czy Gikiewicz jest najlepszym bramkarzem w niemieckiej elicie? 
