Strzelił gola, a później zrobił to. Jest głośno o Polaku [WIDEO]

Arkadiusz Reca zapewne chce pokazać Czesławowi Michniewiczowi, że ten nie pomylił się w wyborze wahadłowych do szerokiego składu na mundial. Defensor Spezii Calcio w meczu z Udinese strzelił gola dającemu jego zespołowi prowadzenie.

Mateusz Byczkowski
Mateusz Byczkowski
Cieszynka Arkadiusza Recy Twitter / Cieszynka Arkadiusza Recy
Wciąż trwa walka o powołanie na mistrzostwa świata w Katarze. Czesław Michniewicz wziął pod uwagę także Arkadiusza Recę, który został uwzględniony w szerokiej kadrze. Ostateczną listę 26 wybrańców selekcjoner ogłosi w czwartek (10 listopada).

Obrońca Spezii Calcio zrobił kolejny krok, aby pojechać na nadchodzący mundial. Polski defensor w 33. minucie wtorkowego spotkania z Udinese Calcio podłączył się do akcji i wykorzystał kapitalne podanie Ethana Ampadu.

W sytuacji sam na sam z bramkarzem rywali oddał strzał po długim rogu i wyprowadził swój zespół na prowadzenie.

ZOBACZ WIDEO: Lewandowski upomina młodych piłkarzy Barcelony? "Przypomina mi Podolskiego"

Warto zwrócić uwagę także na cieszynkę Arkadiusza Recy, która można śmiało powiedzieć, że jest już jego firmowym znakiem. I bardzo efektownym, bo po zdobytej bramce we wtorkowym spotkaniu defensor wykonał salto.

- W Polsce też tak robiłem. Wiem, że od mojego ostatniego gola minęły dwa lata i można było o tym zapomnieć. Sam się bałem, czy dam radę wykonać salto. Zwłaszcza, że ostatnie zrobiłem rok temu. Nauczyłem się tego będąc dzieckiem - mówił w wywiadzie dla WP SportoweFakty pod koniec 2020 roku (więcej przeczytasz TUTAJ).

Spezia Calcio z prowadzenia cieszyła się krótko, bo jeszcze przed przerwą do wyrównania doprowadził Sandi Lovrić.

Zobacz też:
Rywale Polaków poważnie osłabieni! Gwiazdor nie leci na mundial
Gwiazda Barcelony uderza w Xaviego. "Nie pomogę wnieść wiele na lewej stronie"

Oglądaj rozgrywki włoskiej Serie A na Eleven Sports w Pilocie WP (link sponsorowany)

Już uciekasz? Sprawdź jeszcze to:
×
Sport na ×