Pod stadionem 974 panuje wspaniała atmosfera. Pełno jest kibiców z Polski i Meksyku, którzy robią sobie wspólne zdjęcia.
Niestety na razie na trybunach dominują fani drużyny "Taty" Martino.
Kiedy Meksykanie wyszli na rozgrzewkę, słychać było owację i brawa, natomiast zawodników Czesława Michniewicza przywitało głośne buczenie. Podobnie było, gdy stadionowy spiker przedstawiał największą gwiazdę reprezentacji Polski - Roberta Lewandowskiego. Gwizdy mają zapewne zdeprymować kapitana naszej kadry i gwiazdę FC Barcelona.
Podczas wyczytywania składów "dostało się" już każdemu naszemu zawodnikowi.
„Ciepłe” przywitanie reprezentacji Polski przez meksykańskich kibiców Gwizdy i buczenie, to nie będzie łatwy mecz #POLMEX #Qatar2022 #FIFAWorldCup pic.twitter.com/RuQCMtU4S7
— WP SportoweFakty (@WPSportoweFakty) November 22, 2022
Miejmy nadzieję, że po rozpoczęciu spotkania Biało-Czerwoni "odpowiedzą" meksykańskim kibicom. Na trybunach spodziewanych jest ok. pięć tysięcy fanów z Polski. Początkowo mówiło się aż o dwudziestu tysiącach, ale okazało się, że to spora część kibiców z innych krajów zaznaczała podczas zakupu wejściówki na mecz, że będzie wspierać graczy Michniewicza.
Pierwszy gwizdek już o godzinie 17:00.
Przypomnijmy, że rywalizacja w "polskiej" grupie rozpoczęła się od sensacji. W pierwszym spotkaniu Arabia Saudyjska ograła Argentynę 2:1.
Zobacz także:
Sensacyjne zwycięstwo Arabii. Co oznacza dla Polski?
Dania zawiodła na inaugurację
ZOBACZ WIDEO: "Ta wypowiedź nie do końca ma sens". Dyskusja w studiu