Minęło już pół roku od momentu, kiedy Wisła Kraków spadła z PKO Ekstraklasy. Już wówczas było jasne, że klub ucierpi przy tym niemal w każdym sektorze. "Biała Gwiazda" znajduje się w fatalnej sytuacji finansowej, co powoduje kłótnie pomiędzy najważniejszymi osobami w Wiśle. Niedawno jeden z właścicieli, Jarosław Królewski, zapowiedział odejście. Na początku października złożył on również rezygnację z funkcji członka i wiceprzewodniczącego rady nadzorczej.
Teraz Wisłę Kraków opuszcza również Władysław Nowak, który pełnił w klubie funkcję prezesa. "Listopad przynosi zmiany w Zarządzie TS Wisła Kraków SA. Prezesem Klubu przestał być Władysław Nowak, który złożył oświadczenie o rezygnacji ze sprawowanej funkcji" - można przeczytać w oficjalnym komunikacje ze strony krakowskiej ekipy.
To nie koniec trzęsienia ziemi w "Białej Gwieździe". O godzinie 16:00 odbędzie się briefing Tomasza Jażdżyńskiego. Zdaniem "Dziennika Polskiego" zamierza on zapowiedzieć przekazanie swoich akcji na rzecz... Królewskiego.
Jeśli doniesienia o zamiarach Jażdzyńskiego okażą się prawdą, byłby to rozpad triumwiratu, który w styczniu 2019 roku uratował Wisłę przed finansowym upadkiem. Co więcej, Jakub Błaszczykowski stałby się mniejszościowym udziałowcem, natomiast Królewski miałby niemal całkowitą władzę w klubie.
Zobacz też:
Michniewicz odleciał. "Reprezentacja przybrała karykaturalny charakter" (OPINIA)
Wciąż w grze, choć Męczy Nas Piłka
ZOBACZ WIDEO: Eksperci liczą na reakcję Lewandowskiego. "Na pewno będzie wkurzony"