W 10. minucie doliczonego czasu gry w meczu Portugalia - Ghana (3:2, więcej TUTAJ) na Mistrzostwach Świata 2022 mocniej zabiły serca kibiców obu drużyn. Ciśnienie fanom podniósł portugalski bramkarz Diogo Costa, który był bliski bardzo kosztownej wpadki.
23-latek nie dostrzegł, że ma za plecami Inakiego Williamsa i położył piłkę na murawie. Napastnik z Ghany niespodziewanie znalazł się w dogodnej sytuacji do zdobycia wyrównującego gola, ale... poślizgnął się i ostatecznie nie skierował piłki do bramki.
Portugalia szczęśliwie wygrała to spotkanie. Cristiano Ronaldo, który zszedł z boiska w 88. minucie, był zdumiony zachowaniem Costy.
Kamery telewizyjne pokazały zbliżenie na gwiazdora futbolu (patrz poniżej), który aż złapał się za głowę. Jego wymowna mina mówiła praktycznie wszystko o tym, co myśli o "popisach" golkipera portugalskiej reprezentacji.
A short story.. #POR | #GHA | #FIFAWorldCup pic.twitter.com/TzOfJB4DSO
— Football Tweet (@FootballTweet) November 24, 2022
Zobacz wpadkę Costy w końcowych sekundach meczu z Ghaną.
Gdyby to się tylko udało...
— TVP SPORT (@sport_tvppl) November 24, 2022
#PORGHA #mundialove pic.twitter.com/HQYVxbc4KM
Zobacz:
Nerwy na konferencji Michniewicza. "Tam już pana nie wpuszczą"
ZOBACZ WIDEO: "Nie zdają sobie z tego sprawy". Tak wyglądają kulisy piłkarskiej szatni