Gwiazda Argentyny wraca do gry. Złe informacje dla Polski
W meczu o wszystko reprezentacja Polski zagra w środę z Argentyną. Złą informacją dla Biało-Czerwonych jest fakt, że po raz pierwszy na mundialu w Katarze wystąpić ma gwiazdor "Albicelestes".
Jego występ w pierwszych meczach był wykluczony. Spekulowało się, że do gry może wrócić dopiero na ewentualny mecz 1/8 rozgrywek. Argentyński dziennik "Ole" dowiedział się jednak, że Paulo Dybala będzie do dyspozycji selekcjonera Lionela Scaloniego w meczu z Polską.
Powrót do gry Dybali to duże wzmocnienie reprezentacji Argentyny. W tym sezonie rozegrał 11 spotkań w barwach AS Romy, w których zdobył 7 goli i zanotował 2 asysty. Argentyńczyk stał się istotnym ogniwem drużyny Jose Mourinho.
ZOBACZ WIDEO: Rozbrajające słowa Szczęsnego. Przytoczył je nasz reporter- Scaloni nie dał mu minut, ponieważ jego pierwszą opcją na ofensywną zmianę jest Julian Alvarez, a także wciąż nie widział u niego rytmu, który jest potrzebny na mundialu. Jest jednak jednym z piłkarzy, którzy mają wystarczającą klasę, by samodzielnie rozwiązać problemy, nawet w kilka minut - podkreślają dziennikarze z Argentyny.
Dybala wniesie do drużyny nie tylko wartość sportową. Dziennikarze zwracają uwagę na to, że jest bardzo lubiany w zespole i ma dobre relacje między innymi z Leo Messim.
Biało-Czerwoni są jedyną niepokonaną drużyną w grupie C. Ba! Nasza kadra nie straciła na mundialu 2022 jeszcze nawet gola. Jeżeli to się utrzyma w starciu z Argentyną, to awans do 1/8 mamy zapewniony. Polacy los mają w swoich rękach.
Początek meczu Polska - Argentyna w środę o godzinie 20:00.
Zobacz także:
Polska firma największym wygranym mistrzostw. "Cały czas zbieramy pochwały"
Piękno futbolu na mundialu. Zwroty akcji i pięć goli w meczu Korei Płd. z Ghaną
Wszystkie mecze obejrzysz na TVP 1 w Pilocie WP.
-
bagart Zgłoś komentarz
Cóż, powiem tak: ...nie w banie. -
Darek PL Zgłoś komentarz
"zlota pilka" "buty" drewniakowi się należą, bo jakby inaczej..Ale może wreście dostanie "złotą maline" za pozerstwo i ktoś normalny napisze o tym klaunie, że jest najlepszym pilkarzem ale tego cyrku a do czołowki to ma Mega Kosmos i dmuchać ro mozna Anie a tą dętke należy wymienić i budować Reprezentacje od początku, bez krychowiakow,glików, zielińskich i tego całego cyrku błaznów.. drewniak to kiepski żart, mediow, PZPN, borków, bonków i całej karuzeli imbecyli... -
Robert Kłoczko Zgłoś komentarz
Możecie się ze mnie śmiać ale sądzę, że z Argentyną wygramy 2 lub 3 do 1. Niestety później zderzymy się z Francją i to bedzie koniec ale z Argentyną wygramy. -
Pawel.P Zgłoś komentarz
Macie przesrane Polacy są na fali -
ruben13 Zgłoś komentarz
atakujacy swiata , magister Lewandowski , oczywiscie nie zabraknie miejsca dla ANN !! -
jump Zgłoś komentarz
do naszej siatki przez cały meczyk, pojdzie szmata z 16 metra Messiego i Szczęsny nie będziamiał nic do powiedzenia. Osobiście obstawiam przynajmniej 1 karny dla Argentyny :) -
abegos Zgłoś komentarz
Nic nie powstrzyma naszej ekipy przed awansem, nawet „dziadek” Messi. Argentyna to lipa. -
Cool Goings Zgłoś komentarz
przed niepowodzeniem a w tym wypadku porazka w meczu. Widze ze niektore osoby z gory zakladaja ze Polska reprezentacja nie podola...etc. Wlasnie , w ten sposob mysla osoby negatywne a nie realisci. Nie kazdy jest niudacznikiem i dlatego nie mozna zawsze brac wszystkich do jednego worka - szczegolnie do worka z ktorego nasi wpaniali krytycy wypelzli. JA WIERZE ZE WYGRAMY MECZ Z ARGENTYNA!!! POLSKA GOLA!!! -
Brawo Kłodert LewanGhostki Zgłoś komentarz
Julia -Keller rewelacja. Płacze ze śmiechu :D nie mniej oczywista prawda -
JanKowal Zgłoś komentarz
Wszystko zależy od meczu Arabia-Meksyk, my z Argentyną nie mamy szans.... -
normals Zgłoś komentarz
Polskie "gwiazdy" do domu. To Szwedzi powinni grać z Argentyną. -
Jerzy Wilski Zgłoś komentarz
wyprowadzania piłki, przy takiej samej jak zawsze kopaninie na małym polu (także w środku boiska tuż przy linii bocznej) - wynik z góry przesądzony i wstyd dla naszych -
Maly Kurdupel Zgłoś komentarz
Polaczek jedzie ze swoja sekta do domu. Zeby odspiewac na lotnisku Okecie "NIC SIE NIE STALO"