Legenda nie wytrzymała po karnym dla Argentyny. Ostre słowa

Twitter / Na zdjęciu: Jamie Carragher
Twitter / Na zdjęciu: Jamie Carragher

Do przerwy Polacy nie stracili gola w meczu z Argentyną. Choć było blisko, ponieważ sędzia Danny Makkelie podyktował kontrowersyjny rzut karny dla Albicelestes, który ostatecznie wybronił Wojciech Szczęsny. W sieci momentalnie zrobiło się gorąco.

Środowe spotkanie reprezentacji Polski z Argentyną jest o wszystko - dla obu ekip. Drużyna Lionela Scaloniego już od pierwszego gwizdka rzuciła się do ataku, a Biało-Czerwoni przetrwali szturm w pierwszej połowie.

Albicelestes mieli ogromną szansę na strzelenie gola tuż przed przerwą. Sędzia Danny Makkelie po analizie przy monitorze VAR podyktował "jedenastkę". Jego zdaniem Wojciech Szczęsny faulował Lionela Messiego we własnym polu karnym.

Decyzję Holendra można nazwać śmiało kontrowersyjną. Golkiper Juventusu wygrał jednak pojedynek sam na sam z Messim. Komentarze w mediach społecznościowych skupiły się na fantastycznej postawie bramkarza reprezentacji Polski, ale też rzucie karnym dla Argentyny.

ZOBACZ WIDEO: Nowa gwiazda światowego futbolu. Ekspert porównał go do Lewandowskiego

"To żart, to nigdy nie jest faul! Żenujący VAR" - napisał Jamie Carragher, były zawodnik Liverpoolu, a obecnie ekspert Sky Sports.

"Dwa karne przeciwko Polsce na tym mundialu, oba wiecie skąd" - ocenił Sebastian Chabiniak, komentator Eleven Sports.

"To są jakieś jaja" - skomentował Tomasz Ćwiąkała, dziennikarz Canal Plus Sport.

"Nie mogę pojąć, jak sędzia prowadzący mecze w pucharach może dać takiego karnego. Ten mundial jest chory pod względem sędziowania" - dodał Ćwiąkała.

"CO ZA SKANDAL" - podsumował krótko Bartosz Budnik z Viaplay.

"Jest największy, co za bramkarz W końcu udowodnia w kadrze, że jest światową czołówką, brawo" - napisał Michał Borkowski z "Kanału Sportowego".

"Jesteś legendą, Człowieku" - przyznał Mateusz Święcicki.

"Wojciech Szczęsny - z tego co widzimy na powtórkach, bo komentujemy Saudów z Meksykiem - na razie nie jest najlepszym bramkarzem, ale najlepszym zawodnikiem turnieju?" - skomentował komentator Telewizji Polskiej, Maciej Iwański.

"HAHAHAHA BÓG"  - dodał krótko Łukasz Bok.

Zobacz też:
Trener Argentyny z uznaniem mówi o Polakach. "Ten zespół to nie tylko Lewandowski"
Szaleństwo w Australii. Zobacz, co wyprawiali w środku nocy

Źródło artykułu: WP SportoweFakty