Wściekłość gwiazdora reprezentacji Belgii. Ławka rezerwowych nie miała szans

Twitter / ESPN / Zdjęcie: Lukaku niszczy ławkę rezerwowych
Twitter / ESPN / Zdjęcie: Lukaku niszczy ławkę rezerwowych

Reprezentacja Belgii zremisowała swój ostatni mecz fazy grupowej mistrzostw świata i odpadła z turnieju. Wielki udział miał w tym Romelu Lukaku, który w drugiej połowie marnował seryjnie sytuacje.

[tag=27678]

Reprezentacja Belgii[/tag] na mistrzostwach świata w Katarze być może zakończyła jakiś swój cykl. Wraz z odpadnięciem z turnieju z kadrą pożegnał się bowiem selekcjoner Roberto Martinez, który prowadził kadrę o 2016 roku.

Aby awansować do fazy pucharowej, Belgowie musieli wygrać z Chorwacją. Ta sztuka nie udała się, mecz zakończył się bowiem bezbramkowym remisem, który z kolei promował rywali "Czerwonych Diabłów".

Reprezentacja Belgii miała mnóstwo sytuacji do strzelenia gola. Wystarczy wspomnieć, że xG Belgii po tym meczu przekracza trzy. Sam Romelu Lukaku wprowadzony w przerwie z ławki wygenerował ponad 1,5 oczekiwanego gola.

Po meczu gwiazdor Belgii i Interu Mediolan po meczu był absolutnie wściekły. Na nagraniach widać, jak schodząc z murawy uderza w ławkę rezerwowych, a ta właściwie rozpada się, jak klocki lego.

ZOBACZ WIDEO: Francuzi już piszą o meczu z Polską

Czytaj także:
Największa trauma Roberta Lewandowskiego. "To wciąż boli"
Absurd na MŚ. Szef FIFA wystawił Katarowi laurkę

Komentarze (1)
avatar
Emer
2.12.2022
Zgłoś do moderacji
1
0
Odpowiedz
Lukaku, Mertens i De Bruyne to przemijające gwiazdy. Jak można nie strzelić bramki z odległości 1 metra? Pokazał to Lukaku. Cztery 200 procentowe sytuacje - będzie miał co opowiadać wnukom.