Czesław Michniewicz chce grać jak oni. Maroko w gronie najlepszych na świecie

PAP/EPA / Noushad Thekkayil  / Na zdjęciu: radość piłkarzy reprezentacji Maroka
PAP/EPA / Noushad Thekkayil / Na zdjęciu: radość piłkarzy reprezentacji Maroka

Zakończyła się faza grupowa mistrzostw świata w Katarze. Największym zaskoczeniem tego etapu turnieju z pewnością jest Maroko. Zespół z Afryki skończył ją bowiem z większą liczbą punktów, niż najwięksi faworyci.

[tag=27803]

Reprezentacja Maroka[/tag] przyjeżdżała na mundial do Kataru zaraz po zmianie selekcjonera. Ten poprzedni bowiem nie dogadywał się z jedną z największych gwiazd reprezentacji, czyli Hakimem Ziyechem. Federacja wybrała piłkarza ponad trenerem.

Po fazie grupowej działacze mogą być z siebie zadowoleni. Zespół z Afryki bowiem znajduje się w bardzo wąskim gronie zespołów, które nie przegrały w Katarze jeszcze żadnego meczu.

Maroko zakończyło fazę grupową z wynikiem siedmiu punktów. W pokonanym polu pozostawili faworyzowanych Belgów i wygrali swoją grupę, zostawiając w tyle właśnie "Czerwone Diabły", czy wicemistrzów świata - Chorwatów.

ZOBACZ WIDEO: Lewandowski defensywnym napastnikiem? "Niemcy się z nas śmieją"

Czesław Michniewicz na jednej z konferencji prasowych przyznał, że chce, aby Polska miała podobny styl gry do tego, jaki prezentuje Maroko. Tego celu jeszcze osiągnąć się nie udało, ale fakt jest taki, że po fazie grupowej oba zespoły zostały na mundialu.

Maroko skończyło z lepszą liczbą punktów, niż kilku największych faworytów imprezy. Afrykański zespół ten etap walki o Puchar Świata zakończył bowiem z siedmioma punktami. Podobny wynik udało się osiągnąć Anglii, czy Holandii.

Największym faworytem przed startem turnieju wydawały się Brazylia oraz Francja. Zarówno mistrzowie świata z 2002 roku, jak i Ci z 2018 uzbierali na swoim koncie po sześć oczek. Obie drużyny przegrały swoje ostatnie mecze grupowe. Podobny scenariusz dotyczy także Portugalii, czy Hiszpanii, z którą Maroko zmierzy się w meczu 1/8 finału. Na pewno ten zespół trzeba traktować bardzo poważnie.

Czytaj także:
Największa trauma Roberta Lewandowskiego. "To wciąż boli"
Absurd na MŚ. Szef FIFA wystawił Katarowi laurkę

Komentarze (5)
avatar
zdzislawgit
3.12.2022
Zgłoś do moderacji
0
0
Odpowiedz
Czesiek to sobie może pomarzyć. 
avatar
Andrzej Lipiński
3.12.2022
Zgłoś do moderacji
0
0
Odpowiedz
Panie Michniewicz czy to nie śmieszne, ze POLSKA POTĘGA CHCE WZOROWAĆ SIĘ NA małym Maroku. Kiedyś dostarczyciel punktów a dzisiaj straszak Polaków! Panie Michniewicz pan porówna szybkość zawod Czytaj całość
avatar
krisss1234
3.12.2022
Zgłoś do moderacji
2
0
Odpowiedz
Największą niespodzianką jest to, że coś takiego jak drużyna Polski awansowało do 1/16. Oni z ustawieniem 1 10 obrońców powinni zająć ostatnie miejsce w grupie eliminacyjnej na MŚ. 
avatar
Pawel.P
3.12.2022
Zgłoś do moderacji
0
0
Odpowiedz
Jakiegoś Ukraińca W=P przyjęła w swoje grono???Ma już kartę wyborczą żeby głosować na wielkiego Niemca???Qrwa co tu się dzieje???