Co tam się wydarzyło?! Niecodzienna bramka na mundialu [WIDEO]

Twitter / TVP Sport / Na zdjęciu: strzał Wrighta
Twitter / TVP Sport / Na zdjęciu: strzał Wrighta

Haji Wright nieprawdopodobnym strzałem przywrócił nadzieję Amerykanom na MŚ 2022. Holendrzy byli kompletnie zdezorientowani.

Podopieczni Louisa van Gaala byli zdecydowanie skuteczniejsi w sobotnim meczu mundialu i po pierwszych 45 minutach mieli dwubramkową przewagę. Denzel Dumfries asystował przy trafieniach Memphisa Depaya oraz Daleya Blinda.

Na samym początku Christian Pulisić zmarnował stuprocentową okazję, jednak zrehabilitował się w 76. minucie tej rywalizacji. Skrzydłowy płasko dośrodkował w kierunku Hajiego Wrighta, który był kryty przez Virgila van Dijka. Napastnik zdecydował się na niestandardowy strzał.

Po uderzeniu 24-latka, piłka nabrała niesamowitej rotacji i szcześliwie wpadła za kołnierz Andriesa Nopperta. To było prawdziwe arcydzieło w wykonaniu reprezentanta USA, ręce same składały się do oklasków.

Radość Amerykanów nie trwała długo. Dziewięć minut przed końcem regulaminowego czasu Dumfries dołożył gola do dwóch asyst, ustalając rezultat na 3:1 dla reprezentacji Holandii. Zespół "Oranje" zagra w ćwierćfinale mundialu.

W czwartym występie na mundialu Haji Wright dał się zapamiętać. Snajper tureckiego Antalyasporu ma na koncie już dwa trafienia w narodowych barwach.

Czytaj także:
Krychowiak naprawdę to powiedział. "Każdy by to wziął w ciemno"
Klopp nie zapomniał o Zielińskim. Polak jednym z kandydatów do transferu

ZOBACZ WIDEO: Niemcy poza turniejem, to olbrzymia niespodzianka. "Trochę mi ich szkoda"

Komentarze (1)
avatar
Pan Jot
3.12.2022
Zgłoś do moderacji
0
0
Odpowiedz
Amerykanie przegrali, bo oddali więcej strzałów na bramkę niż Holendrzy i mieli aż 43 procent posiadania piłki.